Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 23, 2010 13:24 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

A i jeszcze: do wstępnego namaczania (np. w misce) można użyć roztwór preparatu Microbeck. Likwiduje smród ale do prania w pralce to nie wiem czy się nadaje bo to taka zawiesina.

Jak Vanish jest w proszku to musi mieć wyższą temperaturę a nie każda tkanina wytrzyma.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto mar 23, 2010 13:24 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

A co to jest ten Microbeck? I gdzie to kupić?

edit, wyguglałam, to to? http://doszamba.pl/microbec-c-72.html
Ostatnio edytowano Wto mar 23, 2010 13:26 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto mar 23, 2010 13:26 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

To jest...hmmmm...preparat do szamb.
http://www.swistak.pl/a3646734,MICROBEC ... IEJ-.html#

Tak zwane Efektywne Mikroorganizmy.
Podejrzewam, że takie same albo bardzo podobne do tych z Vitoparu.
Tylko tańsze.
W supermarketach bywa.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto mar 23, 2010 13:29 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Jana pisze:
Aga - w kontakcie mam feliway'a, zastanawiam się czy mogę dołożyć do tego air wicka (oczywiście do innego kontaktu). A goście nie wchodzą w grę, bo argumentem TŻa przeciw zapachom z kontaktu było m.in. to, że jasne jest, że mają coś zamaskować :twisted: :roll: czyli np. zapach kociego moczu. Mój TŻ wierzy w inteligencję i domyślność ludzi.



eeee nie. Ja sama tych cudow do kontaktu uzywalam kiedys zupelnie niezaleznie od sikania kotow.
Niektore maja naprawde mile relaksujace zapachy. Milo sie wchodzi do domu w ktorym pachnie dziki bez, albo jakas inna roslina lub tez wodospad czy inne cudo.
:mrgreen:

edit: mysle ,ze to nie zaburzy dzialania feliwaya. Mialam jedno i drugie niezaleznie. Co prawda feliway nie specjalnie pomagal dzikiej lulu ,ale to chyba nie o wspoldzialanie z odwiezaczami zapachowymi chodzilo :mrgreen:
Ostatnio edytowano Wto mar 23, 2010 13:31 przez aga9955, łącznie edytowano 1 raz
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 23, 2010 13:29 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Kupuję! Jestem zdesperowana, mogę sie pobawić w szambo w misce z zaszczanymi kocykami :lol: :evil: :lol:

edit - to wyżej dotyczyło microbeca, a airwick zaraz wyląduje w kontakcie.

Dzięki za rady!!!
Ostatnio edytowano Wto mar 23, 2010 13:30 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto mar 23, 2010 13:30 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Jana, sprobuj z Fresh Matic z Air Wicka z wkladem "Odor Stop" - ladnie maskuje brzydkie zapachy a samo nie nadaje zapachu :wink:

wspolczuje generalnie
dobrze, ze teraz cieplej na dworze, mozna lepiej wietrzyc

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto mar 23, 2010 13:37 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Jana pisze:Kupuję! Jestem zdesperowana, mogę sie pobawić w szambo w misce z zaszczanymi kocykami :lol: :evil: :lol:

edit - to wyżej dotyczyło microbeca, a airwick zaraz wyląduje w kontakcie.

Dzięki za rady!!!

Wypróbuj też ten odplamiacz z Biedronki :wink:
Koniecznie w płynie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto mar 23, 2010 13:38 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 23, 2010 13:53 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Mam podobny problem :roll: w chwilach "przekocenia" Vieśka leje jak wściekła :evil: :evil: używam do mycia powierzchni płaskich oraz do namaczania zaszczanych tkanin niemieckiego cudu w dziedzinie haushaltingu :wink: czyli Essig Reinigera :D w odróżnieni od vitoparów i urine offów- działa i kosztuje duuuuuuużo mniej :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 23, 2010 13:56 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

marija - a gdzie to kupić?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto mar 23, 2010 14:03 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

W Polsce pewnie nigdzie, z Niemiec przywożę. Jadę 29 marca- kupić Ci :?:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 23, 2010 14:04 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Kupić, podaj na pw konto i cenę. :D

Zaraz idę do Rossmana zaopatrzyć się w chemię, bo jednak nie mam już żadnego vanisha, ani do prania, ani do tapicerek. A wieczorem rozejrzę się po necie i porobię stosowne zamówienia.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto mar 23, 2010 14:05 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

a na allegro?
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 23, 2010 14:06 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Znalazłam:
http://www.czystonamaxa.pl/product-pol- ... NIGER.html

tylko cenę też mają z kosmosu 8O 8O
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 23, 2010 17:21 Re: Szczęśliwa ósemka. A koty leeeeją, leją, leeeeeeją...

Wróciłam z vanishem do tapicerek i jakimiś dwoma niemieckimi odplamiaczami, w płynie i w proszku (promocja była :lol: ), tudzież drugim airwickiem z podwójnym zapachem - zaszalałam :roll: TŻ-a postawiłam pod ścianą i zgodził się na pachnące ustrojstwa.
Wstawiłam drugie pranie, na razie się płucze, potem dorzucę odplamiacz tylko zastanawiam się do którego prania, czy do tego pierwszego czy drugiego, długiego :roll: .

Dokupiłam również herbatki uspokajające :oops: Od kiedy nie palę wmawiam sobie, że ziółka mnie relaksują :|

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter i 11 gości