MARILYN MONROE-PIĘKNA, ZGRABNA I POWABNA :) MA DS!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 22, 2010 21:16 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

No to Kitka już w Warszawie :)
Była bardzo grzeczna, wierciła się trochę, raz zapuściła traktorek, ale przez całą drogę nie pisnęła ani miauknięcia ;)
Fajna jest, drobna z takim mądrym spojrzeniem :)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Pon mar 22, 2010 21:26 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

Super :1luvu: Rozpoczął się nowy etap w życiu Marilyn :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon mar 22, 2010 21:30 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

potwierdzam niniejszym!!! ślicznota już w naszej łazience... :piwa:

MM jest cudna! sto razy piękniejsza, niż na zdjęciach - jeśli to możliwe :P jest taka "kompaktowa" - okrąglutka, napakowana, ma czyściutką, błyszczącą sierść... - no jak wszystkie ostródzkie koty z woliery tak wyglądają - to gratuluję! :) (chyba, że przed podróżą została poddana drobnemu SPA... :wink: )

mój TŻ powiedział, żetaka ładna, że nie oddamy.... :twisted: - Halbinka, co ty na to??? :wink:

na razie natychmiast wyszła w łazience z transporterka, zwiedziła skrupulatnie całą - niewielką - nową przestrzeń życiową, podjadła suchego, podjadła mokrego, napiła się trochę:

Obrazek

kuwetkę odwiedziła tylko dla formalności - na razie bez efektów:

Obrazek

potem trochę mizianek - ale bez wskakiwania na kolana...

Obrazek
Obrazek

Na razie daliśmy jej święty spokój - żeby odpoczęła po długiej podróży - ale jutro postaram się zajrzeć w uszy i zabiorę ją chyba do weta - zauważyłam jakąś plamkę bezsierściową na główce - nie wiem, czy to nie grzybek...

MM przywiozła ze sobą książeczkę zdrowia - są wpisane testy, szczepienie p/wściekliźnie i odrobaczenie - i tak całkiem nieźle.

Vega29 - dziękujemy za zorganizowanie wszystkiego, Evalla - wielkie dzięki za przewiezienie kici! Halbinko - nawet nie wiesz, jakie cudo do Ciebie przyjedzie!!!!! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon mar 22, 2010 21:46 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

Ona wygląda jakby miała biały pieprzyk :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon mar 22, 2010 22:00 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

no przecież nie bez powodu jest MM.... :P

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon mar 22, 2010 22:01 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

joluka pisze:no przecież nie bez powodu jest MM.... :P


No no - ale ja to mam pamięć niestety niezbyt dobrą :ryk: Więc jak coś zapomnę albo przekręcę to proszę o wybaczenie :oops: :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon mar 22, 2010 22:28 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

ależ ofkors wybaczamy!!!! :P

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto mar 23, 2010 9:09 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

No to niech MM korzysta z życia w stolicy, bo w Zabrzu to już tylko szara rzeczywistość :wink:
ObrazekObrazek

coztego

 
Posty: 642
Od: Czw cze 29, 2006 19:22

Post » Wto mar 23, 2010 9:20 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

a my jesteśmy zakochani!!!!! :1luvu: - MM jest cudowna!!!!!!!

mój TŻ dzisiaj trzy razy chodził rano do jej pokoju i mruczał pod nosem "gdybyśmy nie mieli tylu kotów...." (dodam, że "tylu" oznacza całe dwie sztuki na stałe....! :evil:)

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto mar 23, 2010 14:30 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

Wcale się nie dziwię Twojemu TŻ. Toż to uroczość w całej swej osobie O ! :1luvu:

Obrazek
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto mar 23, 2010 14:42 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

joluka pisze:a my jesteśmy zakochani!!!!! :1luvu: - MM jest cudowna!!!!!!!

mój TŻ dzisiaj trzy razy chodził rano do jej pokoju i mruczał pod nosem "gdybyśmy nie mieli tylu kotów...." (dodam, że "tylu" oznacza całe dwie sztuki na stałe....! :evil:)


No to powiedz: Jak aż tylu.. 2 kotki to o jednego za mało :ryk:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto mar 23, 2010 16:00 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

cały czas powtarzam... (w zasadzie przy każdym tymczasku... :oops: ) - ale MM rzeczywiście wyjątkowa!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto mar 23, 2010 18:15 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

jak po jednym dniu takie myśli to co będzie do piątku :wink:
W sumie co za różnica jeden kot czy dwa, dwa czy trzy ;)
MM jest drobna więc tak jakby jej nie było ;)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Wto mar 23, 2010 18:50 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

joluka tylko daj mi znać przed piątkiem czy MM zostaje, żebym nie taszczyła transportera na daremno :P
ObrazekObrazek

coztego

 
Posty: 642
Od: Czw cze 29, 2006 19:22

Post » Wto mar 23, 2010 21:09 Re: MARILYN - 22.03 jedzie do W-wy; 27.03 do Zabrza!!!

dam znać, jak się coś zmieni... :wink:

a tak na poważnie - ani Halbina, ani Vega29 się nie odzywają od dłuższego czasu... (Vega miała chyba jakiś problem ze zdrowiem :( ) - więc zdecydowałam, że pójdziemy jednak dzisiaj z MM do weta

MM nie jest jednak całkiem zdrowa... - najbardziej niepokojące są bardzo powiększone i chyba bolesne węzły chłonne, temperatury na szczęście nie ma, ale na końcówce termometru pojawiło się trochę krwi, co w ogóle już mnie przeraziło :strach: - podobno miała bardzo zapchane gruczoły okołoodbytowe... - nie zrobiła u nas od wczoraj kupki - więc nie bardzo wiadomo, co się dzieje w jelitach - teoretycznie w schronisku była odrobaczona, ale wetka twierdzi, że może to być kwestia robaków i zakłaczenia... :roll: , więc dzisiaj do karmy trochę oleju z pestek winogron, a jak to nie pomoże to jutro parafinka...

do tego w uszach kopalnia potworna, kicia kicha i pokasłuje, na języku ma jakieś nadżerki... - podobno może to być taka postać kalciwirozy...

a łysa plamka na głowie może być grzybicza... :evil:

no więc poszedł antybiotyk, za dwa dni powtórka, i zastrzyk z środkiem przeciwzapalnym i preparat na świerzb... - normalnie pełnia szczęścia :(

o tym, że kicia nas znielubiła totalnie po wizycie u weta nie muszę pisać - nie było to dla niej przyjemne niestety, ale sądzę, że jednak niezbędne w jej stanie zdrowia - bo za tydzień mogłoby być już znacznie gorzej :strach:

(no z tym znielubieniem to przesadziłam - może nie tak totalnie, bo leżała mi już przed chwilą na kolanach i mruczała... :1luvu: )

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości