
Też daję tekst, ale tak poza konkursem, bo dla mnie największą nagrodą byłby dom dla Elfinki.
"Szary mur. Pod murem szara koteczka.
Jest nieduża, niewidoczna, dla mijających ją ludzi zda się w ogóle niewidzialna.
Pod tym murem koteczka spędziła kilka miesięcy. Słońce, wiatr, deszcz.
Skąd się tam znalazła, nie wiadomo. Jedno jest pewne, że to kot domowy.
Bardziej niż jedzenie, które czasem jakaś litościwa ręka położyła,
koteczka pragnęła zainteresowania człowieka.
Zanim zaczęła jeść przymilała się o głaski, ocierała o ręce i nogi ludzi,
wdzięczna nawet za odrobinę zainteresowania.
Teraz jest w domu, wysterylizowana, zaszczepiona, rozmruczana.
Nie może jednak tam zostać, musi znależć dom, który ją pokocha,
który odpłaci jej uczuciem, którym jej małe serduszko obdarza ludzi."
Póżniej zamieszczę resztę fotek.