Kotków 5 cz5. Magia nas opuściła['] :((

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 18, 2010 9:59 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Sunia ma dom:)))

:D :D :D

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw mar 18, 2010 10:37 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Sunia ma dom:)))

Podczytuję :) i bardzo się cieszę, że sunia znalazła nowy, kochający domek... :1luvu:

Nie wiem dlaczego ludzie to robią :? Skoro nie mogą się opiekować dalej zwierzakiem niech poszukają mu nowego domu,a nie zostawiają na ulicy... Wchodzę teraz często na trójmiasto.pl na ogłoszenia o zwierzakach i czasami powody la których ludzie szukają nowym zwierzakom domów są śmieszne i takie niewrażliwe, np. piesek szuka domu, mopsik, bo nie może wchodzić po schodach... tak zrozumiałam... Nie wyobrażam sobie wywalić mojego wrednego rudzielca na podwórko mimo, że codziennie gryzie mnie w nogi rano i to bynajmniej nie z miłości... Tak ostatnio pomyślałam, że przydałby mu się kompan do zabaw :) tylko taki, który lubi koty, bo Maszka do takich nie należała... :(
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Czw mar 18, 2010 15:49 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Sunia ma dom:)))

Za Elfinkę i najlepszy dom na świecie :ok:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw mar 18, 2010 19:14 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Sunia ma dom:)))

cieszę się, że sunia znalazła dom :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 19, 2010 12:45 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Sunia ma dom:)))

Elfinka musi znaleźć dom do Wielkanocy. W pierwszym tygodniu po Wielkanocy ostatecznie przeprowadzam się. A tu cisza :( . W związku z tym ogłosiłam w jej wątku na kociarni Konkurs na najbardziej wzruszający czy porywający tekst do ogłoszeń o koteczce. Zapraszam!!! Szczegóły w pierwszym poście Elfinkowego wątku na kociarni, o tu: viewtopic.php?f=13&t=107285

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 20, 2010 19:25 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Idę poczytać o konkursie... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 20, 2010 21:34 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Poczytajcie wątek Elfinki. Dzisiaj kolejna osoba okazała się niewypałem :(
Komu Elfinka zawiniła, że nikt odpowiedzialny jej nie dostrzega :crying:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 20, 2010 23:02 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Pozdrawiam ciepło...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie mar 21, 2010 11:30 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Dziękuję Villemo5 :)

Podłamałam się. Piszę o tym też w wątku Elfinki. Wczorajszy dzień po prostu mnie dobił. Młoda kobieta rozmawiała tak rozsądnie, wydawała się zdecydowana, byłam właściwie przekonana, że to TEN człowiek i wczoraj z radością na nią czekałam o umówionej godzinie. Gdy nie przyjechała, powoli traciłam nadzieję. Telefon miała wyłączony, a wieczorem nie odebrała. Na SMS-a z pytaniem nie odpowiedziała. Wydawało mi się, że trochę znam się na ludziach, widocznie nie :( .
Powoli tracę jakąkolwiek nadzieję. Nie wiem już, co robić. Może faktycznie, jak sugerują dziewczyny w wątku na kociarni, spróbuję jeszcze umieścić w Metrze. Wiem, że pomagają takie ogłoszenia ekstra, nie w rubryczce z innymi, tylko osobne, ze zdjęciem. Ja z takiego w Dzienniku mam pierwszą kotkę Okruszkę. Ale to trzeba mieć dojścia żeby coś takiego przyjęli.
W dodatku mała siedzi w kuchni, tam kiepskie oświetlenie, trudno o super zdjęcia. Poza tym przed południem nikt nie może.
Nie wiem, chyba już ilość problemów rozmaitych zaczyna mnie powoli przerastać :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie mar 21, 2010 19:09 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

mogę Cię tylko pocieszyć, że nie chciała byś się ze mną teraz zamienić :(
kicię mam też po za tym na razie nie adopcyjną, jest ciągle zbyt chora na sterylkę i po za tym kłopot goni kłopot.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie mar 21, 2010 22:51 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

A tu fotki koteczki exo. Nie pamiętam jej imienia. :oops:

Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 21, 2010 23:23 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

kotika pisze:A tu fotki koteczki exo. Nie pamiętam jej imienia. :oops:

Obrazek Obrazek


Jak to ta u Anki, to Perełka.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 22, 2010 0:55 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Perełka. Otóż właśnie Perełka. :D
Pierwszy raz miałam zaszczyt ją zobaczyć.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon mar 22, 2010 7:26 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Dokładnie, zaszczyt, bo Perełka mało komu raczy się pokazać :lol:
Już jej też zacznę szukać domu. Na razie skupiłam się na Elfince, bo z Perełką nie ma takich problemów, gdzieś tam żyje swoim życiem i tyle.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 26, 2010 21:42 Re: Kotków 6.Nad Elfiną fatum. Konkurs dot. Elfinki s.14

Martwię się Okruszką. Bardzo ostatnio schudła :( . Dzisiaj zobaczyłam, że ma znowu ropny katar. Dostała od razu betamox (w porozumieniu z wetem), a jutro idziemy pokazać się panu doktorowi.W okresie Bożego Narodzenia miała robione badania i nic tragicznego nie było. Miała podniesione leukocyty, ale też miała katar.
Te problemy z podwyższonymi leukocytami ma u mnie parę kotów. Dlatego nasz doktor już podejrzewał że mamy w domu białaczkę zakaźną. Ale Myszka miała wysyłaną krew aż do Laboklinu - białaczki nie stwierdzono. Charlisiowi robiliśmy test paskowy - wyszedł ujemny. Ale Okruszka zaczyna brzydko wyglądać - chudziutka, i sierść brzydka. Myszka podobnie wyglądała, martwię się :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 9 gości