Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54 :)

Alexis_86_ pisze:Za kocury i ich panią w DT

Tak jest

i jak tam tulaczka Miss?

AprilRain pisze:i jak tam tulaczka Miss?

eh tak sobie, zważając na to, że mieszkamy u kolegi z którym "chodziłam" jak miałam 15 lat i "zerwałam" z nim prosząc koleżankę żeby mu o tym powiedziała

od tamtej pory widziałam go 3 razy. Ten 3ci to było wprowadzenie się. Moim kochanym kotkom zebrało się na łobuzowanie :roll:

Maniuś gryzie wszystko co widzi, a Stefan przed chwilą wpadł do garnka z rosołem :roll:

Mam to szczęście, że kolega lubi koty :oops:

jednym zdaniem: nie ma to jak w domu

Postaram się porobić jakieś fotki żebyście zobaczyły jak zbidniały moje koty po odstawieniu Royala. I zaprzeproszeniem (.....) mać, Stefana nosek zaczyna wyglądać tak jak Iskierki kiedyś (Iskierki od Cameo) już nie wiem co robić z tą jego alergią.

Miss, ten nosek to alergia??
Czy to po przejściu na mięso??
Napisz jak Maniuś? Czy dalej się gibie czy trochę lepiej?

Jestem!
Obecnie mieszkamy znówże gdzieś tam. Kotom się przeprowadzki strasznie podobają

Ostatnio byłam w domu 1 dzień. To tk a propos koordynacji Mania. Manio "pomagał" mi w noszeniu parkietu i .... spadł ze schodów i wybił sobie zęba :evil:

KŁA! Lewego kła się pozbył. Oko się paprze. Chciałabym żeby był koci znachor, żeby dotknął Mania i go ozdrowił

Stefanowy nosek się spaskudził zapewne od mięcha. Dawałam mu drób. Teraz poeksperymentuje z wołowiną.
Mam filmik który prezentuje moje koty zapoznające się z psem. Może później jakims cudem go wrzucę. Pozdrawiamy wszystkie zainterespowane naszymi losami. Może jakiąs fotorelację dzis zdam wieczorkiem

Manio na salonach

Przyłapany na gorącym uczynku, na szczęście tylko ja to widziałam, bo musielibyśmy sie pożegnac z naszym dt

zbrodnia nr 2

jeszcze nie dawno gnil w schronowej klatce, ateraz kawaler prawie jak ta lala

a to skonczylo sie zle ...dla psa

no ladnie sobie chlopcy poczynaja! :mrgreen:

ale dobrze, ze te przeprowadzki bezstresowo przechodza....

AprilRain pisze:no ladnie sobie chlopcy poczynaja!
ale dobrze, ze te przeprowadzki bezstresowo przechodza....

bo to takie kochane cudaki - jedną z ich ulubionych rozrywek jest jazda samochodem :ryk:

Miss pisze:Przyłapany na gorącym uczynku, na szczęście tylko ja to widziałam, bo musielibyśmy sie pożegnac z naszym dt

no wiesz, w takim momencie zdjęcie robić... :ryk:

Manio się będzie ładnie prezentował w Grecji :mrgreen:

z palmą mu do twarzy :mrgreen:

Miss, ja jak zwykle, ale...
proszę uważaj na te piekne rośliny - one mogą być dla kota zabójcze.
Poczytaj sobie o roslinach trujących dla kota na forum.
Juka jets na pewno i fikus a widzę, że Stefan źre coś

Anda pisze:Miss, ja jak zwykle, ale...
proszę uważaj na te piekne rośliny - one mogą być dla kota zabójcze.
Poczytaj sobie o roslinach trujących dla kota na forum.
Juka jets na pewno i fikus a widzę, że Stefan źre coś

dostał w dupke i przestal :twisted:

u mnie w domu kwiatkow "niet", ale teraz tymczasujemy, a oni tu mają małpi gaj ... trudno upilnować.

Te małe podlizny usilnie pracują nad tym aby wygnano nas z dt :evil:

Większośc dnia spędzają w oranżerii gdyż mają tam sporo miejsca i jest to jedyne pomieszczenie gdzie raczej nikt nie wchodzi więc nie ma ryzyka, że wbiegnie tam pies. Jakby nie dośc było że Stefan załatwia się do doniczek, to dziś postanowił byc psem ewentualnie nornicą i wykopał ziemię z najcenniejszego wg państwa kwiatka. To nie koniec. Manio na tą ziemię wylał wodę z miseczki i zrobili z tego błotko rodem ze spa. I tak jak w spa w błotku się wytarzali

Wszystko zdołałabym zatuszowac gdyby ublocony Manio nie postanowił wszystkich zawolac by pochwalic się dzielem: Maaaaaaaaaaaau!!!!! Maaaaaałaaaaaaaau!!!! Miaaaaaaarrrrrrrrraaaaaaaauuu!

Gdybym w tamtej chwili roześmiala się i chwycila za aparat moje torby zostały by wystawione za drzwi, ale uwierzcie mi obrazek był powalacjący. Szczególnie pięknie prezentował sie bury Stefan.
Nic tylko zrobic z nich czapkę !!!!

Potrzebuje wzór umowy adopcyjnej dla tego cudenienieczka wyrwanego ze wsi! Prawda, że najcudowniejszy na świecie? Wydaję go swoim przyjaciołom, których zanm i znałam ich poprzedniego kota, ale na wszelki wypadek chce podpisać umowę. Zgodzili się bez mrugnięcia okiem. Ludzie uświadomieni. CZekam na wzór umowy zatem, a wy podziwiajcie cudeczuksiunieńko :1luvu:

Miss pisze:Potrzebuje wzór umowy adopcyjnej dla tego cudenienieczka wyrwanego ze wsi! Prawda, że najcudowniejszy na świecie? Wydaję go swoim przyjaciołom, których zanm i znałam ich poprzedniego kota, ale na wszelki wypadek chce podpisać umowę. Zgodzili się bez mrugnięcia okiem. Ludzie uświadomieni. CZekam na wzór umowy zatem, a wy podziwiajcie cudeczuksiunieńko

zakochalam sie!!!! piekne male cudo!!
Ale ono jeszcze malutkie jest... co z mamusia?

Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54 :)

Kto przegląda forum