Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2010 10:12 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V-urodziny Czitusi, mamy 7 wiosen!!!!

Wszystkiego najlepszego Bura Ślicznotko :birthday:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 18, 2010 22:12 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V-urodziny Czitusi, mamy 7 wiosen!!!!

Miałam dzisiaj napisać post o wiośnie, która przyszła, fotnęłam jakieś krokusy i mech zamiast trawy, bo teraz mam mech, prawie tylko mech 8O Zemsta kosmosu, czy co? Wieczorem miałam napisać, bo dzień zabiegany, właściwie popołudniem wpadłam na włości, wypuściłam koty, coś tam posprzątałam w domu i zrobił się zmierzch. Przypomniałam sobie w tym momencie, że mam koty i że trzeba zajrzeć, czy żyją.
Wychodzę do ogrodu, liczę, szukam, a ciemno już prawie, są! Ale albo źle widzę, albo któraś z dziewczynek, ale nie Cosia, upaprała sobie łapki na biało, w czym, nie wiem. Ale też i nie Balbinka, bo syczy z dachu Hiltona. Dlaczego ona syczy?
Czitka siedzi na tarasie, więc nie Czitka. Zaraz, spokojnie, mam o jednego kota za dużo, albo nie umiem liczyć do czterech :roll:
No rzeczywiście! Mamy gościa, który wpadł w ogród-łapkę i wcale nie ucieka :( Cośka nastroszona jak kaktus, tak na wszelki wypadek, robi do tego kota podchody dookoła pnia jabłonki. Gość się wcale nie boi 8O Micio bardzo polubownie, Balbusia dalej syczy, Tuta obserwuje z dystansu, bo musi przemyśleć. Pewnie Gość głodny, pobiegłam szybko do domu po cokolwiek i aparat fotograficzny, ale już całkiem ciemno było. I pstryk!
Obrazek
To koteczka, być może nawet z rujką, a być może po prostu młoda i chciała się bawić. Micio natychmiast ruszył do akcji bawimy się :P I dookoła drzewa i na murek i na słupek i pod płotek i się chował i siadał koło niej i w ogóle.
Obrazek
Cosia obserwowała zza krzaka, bała się włączyć do zabawy, ale bardziej chyba było jej przykro, ostatnią noc spędzili z Miciem w objęciach na fotelu :oops:
Balbusia sycząc podczołgała się z uszami do tyłu bliżej kotki, ale potem też sycząc i złowieszcząc pod noskiem udała się do domu, zapewne, aby pilnować przed wrogiem nieznanym i strasznym.
Zabawy z Miciem były coraz weselsze, tutaj kuku zza drzewa :P
Obrazek
Trochę zamazane, ale ciemno było całkiem, nie wiedziałam, co naciskam.
No dobrze, ale co dalej :roll: Kotka wpadła, ale sama nie wyjdzie. To co, zostanie? :evil:
Zagnałam moje towarzystwo do domu, ukroiłam kawałek wołowinki i pomyślałam sobie, że złapię i podniosę na dach komórki, postawię i niech sobie pójdzie, skąd przyszła. Nie trzeba było łapać, sama weszła w ręce. Zrobiła piękną ósemkę między moimi nogami, dała się wziąć na ręce bez żadnych obiekcji i coś do mnie powiedziała, ale wolałam nie słuchać.
Miła jest w dotyku, taka leciutka i wiotka. Dlatego wstępnie dałam jej imię Wiotka. Zostawiłam z mięskiem na dachu i zwiałam do domu nie oglądając się za siebie.
Mić już śpi z Cosią, mam nadzieję, że Wiotka wróciła do siebie :ok:
Ostatnio edytowano Pt mar 19, 2010 8:49 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw mar 18, 2010 22:22 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

O w mordkę 8O

Poleciałam sprawdzić, czy moja Luśka do Wrocławia się nie przeniosła :roll:

Bure Cię lubią. Żeby nie Cosia, to byś zburzała ze szczętem :mrgreen:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 18, 2010 22:23 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V-urodziny Czitusi, mamy 7 wiosen!!!!

czitka pisze:(...) mam nadzieję, że Wiotka wróciła do siebie :ok:

No, ja bym została 8)
U Ciebie w ogrodzie takie atrakcje :ryk:

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 18, 2010 22:51 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Śmiejcie , śmiejcie ... A Czitka pewnie spanikowana, że może mieć piątego lokatora.
Zresztą bardzo ładnego, w skarpetkach i ze śliniaczkiem :D

A może to Micio ją przyprowadził? :idea:

Wojtek

 
Posty: 27898
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw mar 18, 2010 22:55 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Jest takie podejrzenie niestety :evil:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 19, 2010 8:52 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Nie ma rano Wiotki na szczęście w ogrodzie, czyli jest w swoim domku :dance2:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 19, 2010 10:06 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

czitka pisze:Nie ma rano Wiotki na szczęście w ogrodzie, czyli jest w swoim domku :dance2:

W Hiltonie ??? :twisted:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 19, 2010 10:45 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

:evil:
Nie ma, sprawdziłam wszędzie, nawet w beczce nadrzewnej. Tak sobie pewnie tylko wizytę złożyła wieczorową porą.
Tu dookoła sporo kotów, kiedy jeszcze nie był ogrodzony ogród, miałam gości każdego wieczoru. Teraz się nauczyły, że to pułapka i chyba omijają.
Będę czujna wieczorem. Mam różne środki zapobiegawcze 8) Będę tupać, hałasować, palić ogniska i jeszcze jest kilka sprzętów. Balbunia przechodzi właśnie szkolenie :twisted:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 19, 2010 12:13 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

czitka pisze: Będę tupać, hałasować, palić ogniska i jeszcze jest kilka sprzętów.

Czyli "dzień-jak-co-dzień" u Czitki we Wrocku! :ryk: . Mnie już nic nie zdziwi :mrgreen: .

Basiu - Wiotka to rzeczywiście cała Lusia! :D
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt mar 19, 2010 13:56 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Czitko w Warszawie zapachniało dziś wiosną. W południe.
Rano jeszcze jej nie było, a o 12.00 jest.
Z radością wciągałam wiosnę. Pachnie świeżo. Jakby trochę ozonowana była. I ciepła. :1luvu:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt mar 19, 2010 17:42 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Dziękuję za raport z Warszawy :P
U nas zdecydowanie wiosna! A wczoraj mi przywieźli dodatkowe zamówione dwa metry drzewa :ryk:
Po czym poznaję, że to już?
Balbusia polowała na pierwszego motylka! Na szczęście nie udało się, ale popatrzcie, już się pojawił!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 19, 2010 18:19 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Marcelibu pisze:
czitka pisze: Będę tupać, hałasować, palić ogniska i jeszcze jest kilka sprzętów.

Czyli "dzień-jak-co-dzień" u Czitki we Wrocku! :ryk: . Mnie już nic nie zdziwi :mrgreen: .
(...)

A wszystkie koty z okolicy przybiegną popatrzeć co się dzieje :)

Wojtek

 
Posty: 27898
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt mar 19, 2010 19:08 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Wojtku, nie strasz! Nikt nie nadchodzi i zginęła Czitka :roll: Całą zimę przesiedziała w domu i dzisiaj powiedziała kooooniec!
Nie ma kota...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 19, 2010 19:18 Re: Cosia Czitka Balbi Mić V- Wiotka.....

Moja pokręcona wyobraźnia podsuwa mi wizję Czitki w pióropuszu indiańskim i z tomahawkiem w ręce odprawającą dzikie tańce dookoła wielkiego ogniska :mrgreen:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, zuza i 29 gości