
Moderator: Estraven
msn_88 pisze:zauwazylem ze w mcu w ktorym dostal zastrzyk z narkoza kocurek wygryzl sobie siersc w przychodni dowiedzialem sie ze wina lezy po stronie kota...najwidoczniej nie lubi dostawac zastrzykow w kark
obrecilem mu szyje bandazem i poki co atakuje bandaz czesciej i na "lysy placek'' nie zwraca uwagii jednak boje sie ze jest to tymczasowe rozwiazanie, a ja potrzebuje czegos co na stale co pozwoli odrosnac siersci mańka
msn_88 pisze:czyli mam nic z tym nie robic i nie zwracac uwagi ze drapie bo przestanie za jakis czas tak? dobrze zrozumialem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 80 gości