Mała1, 2 kotuchy mają miejsce zaklepane w Mikołowie, trwają przygotowania na ich przyjęcie

Kiedy Lidka wspomniała o Mikołowie kilka stron wczesniej, chyba ze 2 osoby wspomniały, że mogłyby od czasu do czasu zaglądać - jeśli uda się ze 3 razy w tgodniu, to już będzie coś, najwazniejszy jest start, pierwszy tydzień, dwa, żeby Rodzice zobaczyli, jak to będzie, no i oczywiście kontakt. Tata korzysta czasem z komputera, ktory został w moim mieszkaniu, może uda mi się go namówić, zeby się zalogował na miau, to mógłby osobiście dostarczać też informacji. Wierzę, że wszystko się jakoś poukłada i nikomu krzywda się nie stanie. Lidka kombinuje jak może, ja też, bądxmy dobrej myśli
Cieszę się z dzisiejszych wyników -, szkoda mi +

Cały czas trzymam kciuki za domki
