Aga i koty II..prosze o zamkniecie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 16, 2010 23:32 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

moś pisze::lol: Mama pewnie zawolala po chinsku
Co do kurczakow to my tez tylko to jemy- poszukam dzisiaj u Jj-ta oznak dzioba bo kogut z niego jak sie patrzy :twisted:


Moska :oops: Ty maly swintuszku :twisted:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 17, 2010 9:08 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Przybijam piątkę, jako że w zeszłym tygodniu też się pozbyliśmy kup z lodówki :twisted: (u nas badanie pod kątek pierwotniaków było)


Co do mięsa, że szpikowane, to chyba coraz bardziej, więcej, masowa produkcja itp. Jeszcze kiedyś moje wsuwały prawie dziurką od nosa, a dziś... Nawet indyka już nie tykają :roll: Owszem, sam zapach podczas gotowania nakręca je, ale jak już w michy to podam, to obrażenie i pyskówki "Sama sobie to jedz!" :mrgreen:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro mar 17, 2010 10:04 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

moś pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:Godzina 22, dwa-trzy dni temu. Ja już dawno śpię, bo odpadam wczesnym wieczorem: telefon od Femki [prawie cytat]: "Słuchaj, Koral zrobił 3 kupki: dwie twardsze, jeden budyń. Czy on nie umrze??? Co ja mogę mu dać? Ja nie mam żadnych leków. Może polecę z nim do lekarza???!!!" :cry: :cry: .
Głos oczywiście z paniką i strachem. Tak dokładnie było.
:mrgreen:

Marcelibu zmyśla :evil:


EDIT: budynie były dwa, w tym jeden całkiem rzadki :evil:

Protestuje przeciwko nazywaniu rzadkiej kupy budyniem- z przyczyn osobistych i oczywistych :evil:

:ryk: :ryk: :ryk:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 17, 2010 11:31 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Aga, i jak koty?

Ja z kolei słyszałam, ze podobno indyki są bardziej faszerowane lekami, bo niby bardziej chorowite niż kurczaki, ale nie wiem ile w tym prawdy. Moje koty doskonale wyczuwają, kiedy w naszym sklepie miesnym pojawia sie mieso z innej fermy, zwykle wtedy nie ruszają, nawet balkonowce z wielkim ociąganiem zjedzą :? i jak pytam po każdej takiej akcji panią z miesnego, to przyznaje, ze miała jakąś dostawe od innego producenta. I tym sposobem pani mi zawsze wybiera najlepsze miesko, bo wie, ze koty wyczują :wink: :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro mar 17, 2010 11:46 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Koty ok:)
Jan juz dzis zrobil normalnego kupala.

Ja szczerze mowiac to kupuje piersi w roznych miejscach. Raz w malym sklepiku u mnie na wsi i wtedy na sto procent wiem,ze mieso jest swieze, a raz tam gdzie akurat robie zakupy czyli w markecie takim jak Piotr i Pawel. Raczej nie kupuje miesa z polki juz zapakowanego tylko to na stoisku.
Zauwazylam ,ze koty raz chetnie jedza mieso, a innym razem wcale nie maja na nie wielkiego apetytu.

No nic, przerwiemy podawanie cycka kurzego na jakis czas. Zobacze czy w tym okresie pojawi sie incydent luznych kup.

Poki co poluje na trzecia kupe do wysylki Lizy:) Jeszcze nie ma. :mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 17, 2010 11:51 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

moś pisze:
aga9955 pisze:Wracajac do obsranego tematu to po pierwsze : mam juz drugi zrzut w lodowce :mrgreen: Lizy
po drugie: zauwazylam pewna zaleznosc luznych koop i karmy. Wczoraj cale stado dostalo kurczaka. Podaje zawsze przemrozone i sparzone mocno piersi. I dzis Jan ma srake. Tzn nie jest to jakis dramat, ale luzna koopa mocno toksyczna. Apetyt ma. Slabszy ale jest ok. Natomiast zaczynam sie zastanawiac czy to przypadkiem nie jest kwestia miesa.....

hm moje jedza tylko przemrozone i nic 8O

A moja raz zje, a raz tylko spojrzy na mnie i jakby mogła, to by się popukała.
Czyli może fakt, że mięso a mięso to różnica :roll:

Podczytując z cichapęk, kciuki za pozytywne kupale.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro mar 17, 2010 11:53 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Czesc Myszenko:))))Milo Cie goscic w obsranym watku:) :D
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 17, 2010 13:02 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

U mnie jest to samo, niby jak dla mnie mieso wygląda i pachnie ok, ale koty nie ruszą nawet. W marketach zawsze troche strach z mięsem, ale co zauważyłam, to u mnie w Tesco zawsze są swieże serca z kurczaka (niestety mój sklepik nie ma codziennie podrobów), nigdy się nie natknęłam, zeby coś było z nimi nie tak i koty zawsze je chętnie jedzą, wręcz szaleją i bez zadnych sensacji się obywa. Za to w Auchan zawsze mi to mięso jakimś denaturatem śmierdzi, jak tylko się zbliżam do stoiska :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro mar 17, 2010 13:09 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Ja generalnie podawalam im mieso bo kiedys za nim przepadaly. Bibi niejadek uwielbia.
Teraz kupuje dobra karme miesna i mysle ,ze poki co wystarczy.
Suche jedza mieszane. Royala plus almo nature w roznych smakach.

Zobaczymy.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 17, 2010 18:20 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Nadal w oczekiwaniu na klocek Lizy.

Ni ma poki co.


:mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 17, 2010 18:25 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

milenap pisze:Aga, i jak koty?

Ja z kolei słyszałam, ze podobno indyki są bardziej faszerowane lekami, bo niby bardziej chorowite niż kurczaki, ale nie wiem ile w tym prawdy.

Tak,to prawda!Indyczeta sa bardzo wrazliwe i czesto chorują,wiem to,bo kiedys jak jeszcze chodziłam do liceum,mieliśmy białe indyki,oj bieda z nimi była,jak tylko było chłodno i wilgotno,zaraz umierały-z 40 przezyło 28-pozostałe umarły jako kurczeta :(
A koty doskonale wyczuwają wszystkie paskudztwa w miesie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 17, 2010 20:36 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Najlepsza to dziczyzna, najzdrowsze mięso.

No i zrobiła Liza wyczekiwanego klocka? :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro mar 17, 2010 20:40 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

milenap pisze:Najlepsza to dziczyzna, najzdrowsze mięso.

No i zrobiła Liza wyczekiwanego klocka? :lol:

niestety nie.
Ale to nic. Zrobi:)

Teraz najedzone koty udaja sie na spoczynek. Dziewczyny wlasnie mnie obsiadly w lozku. Liza obok mnie na podusi, Gaja w nogach a pod koldra Lulu. :mrgreen:

Na gorze juz wyszykowane do spania Bibi Kaziu i Michalina :mrgreen: w Micha lozku:) a u krzycha wywalony do gory brzuchem Jan :mrgreen:

Ide wczesniej spac.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 17, 2010 21:10 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

No to wszyscy łożka zajęli :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw mar 18, 2010 0:42 Re: Aga i koty II Kupa w lodowce:)

Doczytałam co trzeba. Zrobiłam bazar, mogę ogłosić światu: idę spać :mrgreen:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Tygrysiątko i 24 gości