Miss Miećka - JUŻ MA SWÓJ DOMEK!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 16, 2010 19:54 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Są weci ciachajacy tuż przed rozwiązaniem i jest OK. Swoją drogą - pojęcia nie mam jaki okres ciąży jest optymalny dla sterylki aborcyjnej? Na pewno wczesna ciąża...

Widziałam je dziś (płody) na USG; moze gdyby wetka odwróciła monitor, nie miałabym teraz takiego spleenu... Podejrewam, ze tak, ze byłoby mi łatwiej...
I od razu w ruch poszła też wyobraźnia - jakie z Miećki piekne byłyby kocięta :roll:

Ale zamknijmy ten drażliwy temat, bo zaraz mi się pewnie oberwie. :oops:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro mar 17, 2010 9:55 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Podnosimy Mieciuchę w TYM dniu.
Strasznie bym chciała żeby już było PO.
Wtedy wreszcie przestanę marudzić :oops:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro mar 17, 2010 9:58 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: wielkie dzisiaj za Mieciunię!!! (i za Ciebie Magaaaa także :1luvu: )

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 17, 2010 10:56 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Asiu droga, kochana i empatyczna!
Dzięki za zrozumienie; Miećka śpi sobie ze swoim ulubionym misiem:
Obrazek Obrazek

a to ja chodzę po ścianach

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro mar 17, 2010 11:08 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Ale piękna miśka!! :love:
podnosimy :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 17, 2010 12:38 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Sterylki dziś nie będzie; w piątek Miećka miała szczepienie, więc musimy poczekać.
Gdzieś w końcu przyszłego tygodnia bedziemy robić zabieg.
Teraz Miećka jest mniej więcej w połowie ciąży.

Chyba oszaleję przez te półtora tygodnia...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro mar 17, 2010 13:27 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

dasz radę!!!!! - musisz dać! :ok: :ok: :ok: - to strasznie trudne, bo człowiek bije się z myślami... - ale wyobraź sobie kolejnych 6 albo 8 kociaków bez domów..... - sama wiesz, jak trudno znaleźć dobre domy tym, które już czekają...... :( :( :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 17, 2010 13:32 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Pewnie że dam radę.
Pewnie, ze wiem.
Pewnie, że nie rozmnożę.
Nie bój się 8)
Miećka jest mi bardzo bliska, bo już taka biedniasta przyszła, teraz trochę już zaczęłyśmy wychodzić na prostą to łubudu: ciąża... Ale damy radę, na pewno! :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro mar 17, 2010 21:10 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Miecia!!
Do góry :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 17, 2010 23:34 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Mieciu kochana... - przeogromne, wielkie, gigantyczne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw mar 18, 2010 5:53 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

I z rana kciuki dla Mieci
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 18, 2010 9:30 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

czekamy na wieści, co u Miećki!!! ogromne :ok: :ok: :ok: za zdrowie!!!!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw mar 18, 2010 9:46 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

Wieści będą wieczorem.
Na razie jest lepiej, bo zaczęła trochę jeść: zjadła troche mokrego i skubnęła suche.
Siedzi w swoim pokoju (w sypialni) i urzęduje pod drzwiami.
Najwyraźniej czeka żeby wyjść, biedulka.

Ma swoje miski, kuwetę, tylko do jej użytku.
Testy najwcześniej w nastepnym tygodniu, teraz nie dam rady tego zrobić.
Najważniejsze, że je. Ale jakas taka wkurzona jest strasznie... Nie wiem, może chce kiszonej kapusty? :idea:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw mar 18, 2010 9:52 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

pewnie by chciała normalnie funkcjonować i zaprzyjaźniać się z kotami - nie ma się co dziwić, że wkurzona.... :(

trzymam ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za dobre wyniki - musi być OK!!!!!!!!!! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt mar 19, 2010 12:50 Re: Miss Miećka - bura szylkretka ze złamaną miedniczką :)

jak tam u Mieci???
pozdrawiam slicznotę :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fumcia01 i 32 gości