
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoolCaty pisze:Nie przenieśliśmy go, tylko sam sobie poszedł w nocy do drugiej klatki. W nocy ma otwarte drzwiczki i trochę jak widać łazikuje. Po tygodniu wróciła z urlopu druga pani doktro i sama potwierdziła, że mały jest w złej formie psychicznej. Niestety dopóki nie zmieni miejsca pobytu, to się nie zmieni.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 77 gości