
Ale lubi siedziec sobie na oknie i grzejnikach,nie ucieka juz pędem jak nas widzi.Wczoraj wymietosiłam ją za wszystkie czasy!mało je ciagle.Moze chrupki cichcem podjada.Urosła i brak nóni jej czasem przeszkadza.Prawie wszystko robi na siedzaco.Teraz bawi sie ze Stellką.Pingusia troszkę ja goni.Ale ona źle sie czuje tj.Pingusia.