WRO,opiekun zmarł, Trusia i Węgielek już w nowych ds!

XAgaX pisze:zamieszczę im ogłoszenia na cafeanimal.pl i w Anonsach, proszę o PW z mailem i telefonem, który mam umieścić w ogłoszeniu. Baaardzo, bardzo dziękuję jessi74 za zajęcie się sprawą! i przepraszam za spowodowanie perturbacji ze snem

no co Ty! daj spokój! Aga :ok:

Witam chcialam bardzo podziękować pani Małgosi i Fundacji Kocie Życie ,za tak szybką akcję w zabraniu tych koteczków,niespodziewałam sie ze to tak szybko nastąpi bardzo sie cieszę ze kotki maja domek i trzymam kciuki za dalsze znalezienie domków stalych oby trafiły razem do domkutego im życzę pozdrawiam :1luvu:

Turowska pisze:Witam chcialam bardzo podziękować pani Małgosi i Fundacji Kocie Życie ,za tak szybką akcję w zabraniu tych koteczków,niespodziewałam sie ze to tak szybko nastąpi bardzo sie cieszę ze kotki maja domek i trzymam kciuki za dalsze znalezienie domków stalych oby trafiły razem do domkutego im życzę pozdrawiam

każdy z nas miał mały udział w uratowaniu tych kotków

począwszy od zrobienia dla nich ogłoszenia na gumtree :wink:

p.s. wiedziałam że dziewczyny z forum dużo mogą, ale tempo i rozwój dzisiejszej akcji też mnie zaskoczyło :ryk:

mile oczywiście :ok:

Tak akcja była naprawde szybka,boże jak dobrze że sa jeszce tacy ludzie jak wy, którzy pomagaja zwierzętą to jest piękne,bardzo sie cieszę

Witam.

Węgielek już u Wimy, a Trusia jeszcze u mnie. Koteczka wyraźnie się uspokoiła i chętnie się mizia, jak tylko widzi człowieka to zaczyna mruczeć. Nadal sprawia wrażenie bardzo głodnej - chrupki pochłania zastraszająco.

Co do ogłoszeń - dzięki wielkie za pomoc. Jutro napiszę tekst ogłoszenia i poślę na PW - poproszę o wklejenie go na odpowiednich serwisach. Chodzi o to, żeby była jedna notka, żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania (i nie angażować kolejnych osób w wymyślanie łzawych tekstów).
Ponieważ koty znajdują się pod opieką Fundacji Kocie Życie, to zostaną wyadoptowane na bazie fundacyjnych umów, pod okiem wolontariuszy. Jutro dam znać jak tylko będę miała treść ogłoszenia.
Wszystkim zaangażowanym również bardzo dziękuję za pomoc w imieniu swoim, Fundacji i przede wszystkim kotów

Nawet nie zdążyłam tu zajrzeć a już kotki w DT

Gosia B.

kotki śliczne :1luvu:

oby szybko super domki znalazły :ok:

To prawda akcja przebiegła bardzo szybko :1luvu:

Trusia chyba zajada sie tak chrupkami bo była karmiona raz dziennie,i to jedzenie bylo typowe dla ludzi nie dla kotków,dlatego teraz tak zajada sie suchym pokarmem :ok:

ja czekam na jakies nowe foteczki koteczków,jesli bedzie taka mozliwośc zrobienia im fotek :ryk:

czy te ogloszenie z Gumtree mam usunąc??:)

Zdjęcia nowe będą niebawem. Ogłoszenie z gumrtee proszę usunąć, żeby nie robić zamieszania, bo koty już bezpieczne

Dziś podam nowe teksty ogłoszeń i wtedy będzie można je podklejać na innych portalach

Właśnie wróciłam w Trusą od weta - wiek oceniony na 2-3 lata, stan ogólny bardzo dobry (tylko ten świerzbowiec, ale dostała już Stronghold). Wetka oceniła, że mimo wszystko koteczka może być już po sterylce - brzuszek i tłuszczyk ma całkiem solidny

Także na razie czekamy na rujkę - rozważymy też zrobienie USG. Kocia grzeczna, choć przy czyszczeniu uszy trzeba ją mocno trzymać, gdyż się wyrywa. Ale prócz tego super

Nowe zdjęcia Trusi:

Więcej można zobaczyć na tym wątku:

http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/viewtopic.php?f=1&t=1322&start=0

Zdjęcie Trusi jest przepiekne,wkońcu może położyć sie na łożku i normalnie zasnąć,nietęskni za węgielkiem? :ok:

Nie wygląda jakby tęskniła. Jest bardzo spokojna, pomiałkuje tylko na człowieka, żeby z nią siedzieć. Dziś wieczorem pójdzie do tego właściwego DT, do Ilki. Tam będzie miała wszystkie luksusy

Wklejam zdjęcie Węgielka z DT u Wimy:

Kocurek, zwany roboczo Młodym, siedzi w budce, a od góry zagląda do niego Półdiable

Węgielek zjadł i skorzystał z kuwety. Na obce koty jeszcze syka, ale nie ma agresji między nimi. Będzie dobrze

Przy okazji podsyłam link do ogłoszenia adopcyjnego Trusi na KŻ, a poniżej wklejam tekst do jej ogłoszenia - można kopiować i umieszcać na dowolnych portalach. Gdyby ktoś chciał zdjęcia kota, to proszę podawać swoje maile na PW - będę rozsyłać. Ja jej wystawię allegro, więc za to z góry dziękuję. I jeśli ktoś by jej wystawił gdzieś ogłoszenie to proszę o podanie linku w tym wątku - żebym potem wiedziała gdzie wiszą anonsy.

Wszystkim z góry bardzo dziękuję za pomoc.

http://www.kociezycie.pl/?action=detail&result=381

TREŚĆ OGŁOSZENIA TRUSI DO PODKLEJANIA:

Trusia to wspaniała, około dwuletnia, biało-bura kocica, która została sama po nagłej śmierci swojego opiekuna. W pustym mieszkaniu przez 2 tygodnie towarzyszył jej tylko młodszy kocurek Węgielek, koty były pod opieką osoby dochodzącej.

Trusia to kot w pełni domowy – kuwetkowa, miła, spokojna, na widok człowieka głośno mruczy. Została odrobaczona, ma książeczkę zdrowia, jest w stanie ogólnym bardzo dobrym. Niestety nie wiadomo czy jest wysterylizowana, dlatego na razie czekamy, czy nie pojawi się u niej marcowa ruja. Jeśli tak - przed adopcją zostanie poddana sterylizacji. Kocica nie nadaje się do domu wychodzącego, bo otwarta przestrzeń ją przeraża. W tej chwili koteczka ma leczone uszy, ale za około 2 tygodnie powinna już być całkiem zdrowa.

Kotka przebywa w Domu Tymczasowym we Wrocławiu. Można ją odwiedzić po wcześniejszym uzgodnieniu terminu z opiekunem. Trusia znajduje siępod opieką Fundacji Kocie Życie (www.kociezycie.pl) i zostanie wyadoptowana na podstawie umowy adopcyjnej.

Domu szuka również dotychczasowy towarzysz Trusi – Węgielek.

Kontakt do wolontariusza: Gosia – 606-250-315, gosia_bieganska@o2.pl

Wklejam linki do ogłoszeń kotów na stronie KŻ:

http://www.kociezycie.pl/?action=detail&result=381

http://www.kociezycie.pl/?action=detail&result=382

Mam koteczke chcialabym ja wysterylizowac czy jest taka możliwość ????

WRO,opiekun zmarł, Trusia i Węgielek już w nowych ds!

Kto przegląda forum