WINCENTY -starość kota - dom i jedzenie ze śmietnika

Wicek od paru dni jest w szpitaliku. Nerki

Schudł ostatnio, a jego sierść jest bardzo skołtuniona i matowa.
Jest intensywnie leczony, dostaje kroplówki.
Odwiedziłam go dzisiaj, był bardzo smutny :cry:

ojej!!!!!!!!!!pisz co z kotem!!!!!!!!biedactwo.

Wincenty, to jeszcze nie twoja pora :ok:

Kiedy przyszłam Wicek był pod kroplówką, siedział nastroszony i zły w kuwecie. Recepcjonistka w lecznicy pytała mnie czy jest dziki, bo prychał kiedy do niego zagadywała. To samo powiedziała mi karmicielka, która była tam dzień wcześniej i też próbowała zapoznać się z Wickiem.

Tutaj bardziej smutny

Ale jak go przeprosiłam to zaczął mruczeć, tańczyć po klatce i strasznie się przytulać:

A potem znowu go zostawiłam :cry:

Kciukasy za zdrówko!!!!! :ok:

Wicusiu, zdrowiej, to szybciej wrócisz do domu!

Wicek nie strasz
wracaj do zdrówka
:ok:

Wicuś, zdrowiejemy, koci ogonie!

Jak tam zdrówko Wcuśia
:ok:

Byłam wieczorkiem, Wicek jak tylko mnie zobaczył to zaczął się z radości kręcić w kółko, aż się cały poowijał w przewód od kroplówki, wet musiał go wyjąć i odwijać jak mumię

Nie jest na pewno rewelacyjnie, ale też nie ma co pd razu się załamywać :ok:

Pod koniec tygodnia będzie badanie krwi, zobaczymy czy jest poprawa.

Co u Wicuśia
Ściskam wszystkie palce za jego zdrówko ?
:ok:

Wicuś miał robione badania, wyniki niestety gorsze niż miał na początku. Ale wygląda lepiej niż wyglądał - taki paradoks.

Apetyt ma super, pije jak smok, a sika tak że kuweta pływa. Dzisiaj humor miał niespecjalny, trochę na nas powarkiwał. Został jeszcze w lecznicy.

Kinya pisze:Wicuś miał robione badania, wyniki niestety gorsze niż miał na początku. Ale wygląda lepiej niż wyglądał - taki paradoks.

Apetyt ma super, pije jak smok, a sika tak że kuweta pływa. Dzisiaj humor miał niespecjalny, trochę na nas powarkiwał. Został jeszcze w lecznicy.

drugi Pirat u Akimy :wink:

Wiem jajko znoszę ale co nowego u Wicusia
Już w domku ?

czy są tu jacyś bogaci fani Wincenta? :wink:

jego ostatni pobyt w lecznicy kosztował ponad 550 zł

nie mamy takich pieniędzy aby zapłacić za niego :oops:

WINCENTY -starość kota - dom i jedzenie ze śmietnika

Kto przegląda forum