Dzień dobry Wszystkim
Siupsiupek Kot Uczony (no chyba uczony, skoro z pisaniem tak dobrze sobie radzi

) i Kropunia
Draństwo pozalegało wokoło na kanapie, podłodze i drapaku. Chyba się na mnie poobrażały i wcale im się nie dziwię: znów przespałam prawie cały dzień, zmusiłam się do zwleczenia z łóżka dopiero przed 16

Nie wiem, co się ze mną dzieje, to nie jest zwykłe lenistwo... To chyba cały czas ten cholerny dołek, teraz wynikający głównie z problemów zdrowotnych
(tj. faktu, że jedząc tyle co nic, cały czas tyję, a już na pewno nie mogę schudnąć
), ale nie tylko

Nie jestem w stanie normalnie funkcjonować, do każdej najmniejszej czynności tak bardzo trzeba się zmuszać, umycie kilku kubków stojących w zlewie urasta do wielkiego wyzwania... Cholera, jak to leczyć...? Obawiam się, że wiosna g. mi pomoże
Chyba miało nie być smutno. Ale to przecież Ropuszek założył ten wątek, nie ja

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]