Jana pisze:Po sikach używałam:
vitopar fresh (kiepsko)
urine off (nieźle)
bio stalfris (najlepszy).
Pilnuję, żeby najpierw użyć odsmradzacza, a dopiero potem ew. środków czyszczących. W odwrotnej kolejności jest ryzyko, że odsmradzacz nie zadziała, bo bakterie padną zanim zaczną swoją robotę. Powierzchnie zmywalne (podłogi, skórzany narożnik) najpierw zmywam wodą, potem psikam odsmradzaczem na kilka godzin, potem czyszczę; powierzchnie "wsiąkliwe" staram się najpierw pozbawić sików (przyciskając np. gąbkę albo ręczniki papierowe), potem odsmradzacz, następnego dnia np. vanish w sprayu.
polecam zamówienie prania tapicerki Karcherem, miałam sofę dosłownie zaszczaną przez słodkie króliki - wyczyściło idealnie.










To nie Noskowi trzeba współczuć, tylko Tobie. I Twoim kotom.

