Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 13, 2010 10:20 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

ina11 pisze:Bożena wysłałam na pw tel do agi&2
bardzo Ci dziekuje, że zaopiekujesz się okruszkiem.....
Boże czy to może okazac się fałszywym alarmem?ta białaczka? :(



Kotek będzie "obserwowany",zobaczymy na miejscu jaka ma morfologie -po wygląda na wyniszczonego, wiec...Zobaczymy na miejscu...teraz czekam na wyjazd i adres gdzie kota odebrac, bo za pół godziny maz juz nie jedzie(tak powiedział)... :( musi w CB radio wklepać adres...Co do pewnosci -na razie Rumcajsik zostanie lekko odizolowany w innym pokoiku,żeby się "oswoił' i żeby kupki poobserwować...No i ile i co zjada.Bedzie dobrze, w to wierzę...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob mar 13, 2010 10:29 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Wszystko juz ustalone, dostałam telefon i zaraz wyruszamy...Jak dotrzemy do domku to zajrze i napisze co i jak.Pa
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob mar 13, 2010 11:34 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Cieszę się bardzo,trzymam kciuki,jedźcie z wiatrem i wracajcie do domu szczęśliwie.My czekamy na wiadomości,jak wrócicie :1luvu:
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 13, 2010 14:24 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Powodzenia. Trzymaj sie maleńki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob mar 13, 2010 16:24 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Już jadą s :1luvu: powrotem. . . .
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 13, 2010 16:49 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Bożena a Ty znów koty z miau zbierasz :twisted: :twisted: :twisted:
poprzednia historia nic Cię nie nauczyła?

Brawo !!!!! :evil: :evil: :evil:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 13, 2010 16:54 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Piccolo spokojnie, ktoś Bożenie tego kociaka dał
mam tylko nadzieję ze będzie zył dlugo i szczęśliwie
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 13, 2010 16:56 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

piccolo pisze:Bożena a Ty znów koty z miau zbierasz :twisted: :twisted: :twisted:
poprzednia historia nic Cię nie nauczyła?

Brawo !!!!! :evil: :evil: :evil:



Podaj jedna osobę, która weźmie tego malucha z białaczką do swojego domu a będę pierwsza która rzuci kamieniem w Bożenę. A może Ty piccolo go weźmiesz. Kot karłowaty, niedożywiony, białaczka i nie wiadomo co jeszcze. Jeżeli ma umrzeć to niech to zrobi w domu a nie w klatce w lecznicy. Brawo piccolo, to sie nazywa odpowiedzialność za życie kota :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob mar 13, 2010 17:02 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

to ja dla przypomnienia wkleję ten wątek :
viewtopic.php?f=1&t=106220

uważasz IKO że jest wszystko ok?
Bożena wycofała się z forum nie wyjaśniając wątpliwości które narosły wobec jej kociej działalności.
Ale widzę nie na długo.

Więcej na razie nie napiszę bo mnie :evil: :evil: :evil:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 13, 2010 17:11 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Uważam że maluch zasługuje na to żeby życ szczęśliwie i długo nawet w stadzie białaczkowym, albo umrzeć godnie w domu na rekach opiekuna. Uważam że dopóki na forum ludzie będą obrzucani błotem tylko dlatego, że komuś sie nie podobają to takie koty jak Rumcajs bedą przegrywały zycie. Powiedz dlaczego nikt sie nie zgłosił żeby wziąść kociaka do siebie. Powiem Ci każdy się boi nie wyłączając mnie. Nie chcę narażać moich kotów na tę ciezka i nieprzewidywalną chorobę. Ale nie chcę też aby ten maluch ostatnie swoje dni ( nie zapominaj że vetka chciała go uspić) spędził w metalowej klatce. Od tamtego czasu dość długo korespondowałam z Bożena i dlatego ten wypadek wyjatkowo popieram. Będę ja wspierała tak jak będę mogła i jak długo maluch bedzie żył. Oświadczam jednoczesnie na forum, że nie życzę sobie aby Bożena podawała do wiadomości publicznej jakiej pomocy jej udzieliłam. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob mar 13, 2010 17:31 Re: Tyci kotuś- koci katar, uszkodzone oczko- pilnie szukamy DT

BOZENAZWISNIEWA pisze:Jeśli możliwe będzie wsparcie zakupu Vibragenu z datków,chętnie przyjmę taką pomoc...


Znowu... :evil: :evil: :evil:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 13, 2010 17:42 Re: Tyci kotuś- koci katar, uszkodzone oczko- pilnie szukamy DT

Dulencja pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Jeśli możliwe będzie wsparcie zakupu Vibragenu z datków,chętnie przyjmę taką pomoc...




Znowu... :evil: :evil: :evil:

no ale z wypowiedzi Iki wynika ,ze to Ika bedzie wspierac Bozene wiec nie ma problemu.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 13, 2010 17:46 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

IKA 6 pisze: Oświadczam jednoczesnie na forum, że nie życzę sobie aby Bożena podawała do wiadomości publicznej jakiej pomocy jej udzieliłam. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Malo tego ,ze bedzie wspierac to nie zyczy sobie aby Bozena byla wzywana do rozliczen z jej pomocy.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 13, 2010 17:46 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

dalia pisze:Piccolo spokojnie, ktoś Bożenie tego kociaka dał
mam tylko nadzieję ze będzie zył dlugo i szczęśliwie

Tak, zdecydowałyśmy się dac kociaka bo nie miałyśmy innego DT, a w lecznicy chyba białaczkowców bezterminowo nie przetrzymują?
nie rozumiem tej nagonki ( gdzie wcześniej byłyście?) , idę zatem, poczytac ww. link :?
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Sob mar 13, 2010 18:17 Re: Tyci Rumcajsik-BIAŁACZKA-bardzo prosi o wsparcie na leczenie

Ja powiem tak,jestem tu nowa i nie skomentuję tego o czym się naczytałam.Nie znam Was i mi nie wypada się mieszać.Ja jestem wdzięczna za opiekę kotka i ratowanie mu życia.U mnie pewnie dawno by już umarł.
Bożenko,mam nadzieję,że nie zawiedziesz zaufania i Rumcajs nie odczuje całego zamieszania.Ja Ci wierzę,czuję,że jesteś w porządku i nie oceniam.Dziękuję,że się zgodziłaś go przygarnąć,Ty jedna. Widzę,że jesteś dobrym,wrażliwym człowiekiem.Będę czytać wieści o maluszku i trzymam za Was kciuki,całym sercem będę z Wami.

Dziękuję Pani doktor,która leczyła kocika,dziękuję Aga&2,że pomogłaś,nie odmówiłaś pomocy i wreszcie specjalne dziękuję ina11 i enia,bo bez Waszej pomocy nie wiedziałabym,gdzie jej szukać.Dziękuję wszystkim,którzy pomagają.
Nie kłóćmy się,pomagajmy.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 154 gości