Podniosę chociaż

Przepraszam czy ja dobrze zbieram fakty-kobieta wzięła dwa kotki do adopcji jednego oddała szybko bo był zbyt dziki a drugiego pobitego i chorego

Porawcie mnie jeśli się mylę
Rozumiem ,że do sprawdzałyście dom przed adopcją ludzie potrafią się kamuflować. Dla mnie to sadyści trzeba wpisać na czarną listę bo oni mogą brać kolejnego kota w przyszłości choćby na zabawkę dla dziecka.
Ja bardzo proszę o na namiary na pw boję się aby któryś ze znanych mi kotów tam nie trafił.
Co za k....a
Jeżeli macie życzenie a z ukarania drogą oficjalną nic nie wyjdzie mogę jej powiedzieć co myślę przez telefon nawet nie raz. W tej dziedzinie żadnych oppołów nie mam.
Ja osobiści strasznie boję się oddawać do adopcji
