Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 12, 2010 21:18 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Osoby,które znają moje zakocenie mogą powiedzieć,że deczko przesadzam.
Ale nie mogę przestać myśleć o Wojtusiu :oops:
Tylko co ja Mu mogę ofiarować? Jedynie życie w klatce-z pewnością w czasie mojej nieobecności w domu.
Mogłabym przeznaczyć dla Niego osobny pokój,ale przez to ograniczę swobodę innym kotom,którym tez się coś należy,tym bardziej że mam większość kociej młodzieży,która lubi biegi i harce.
Inny pokój zajmuje 10-letnia kotka,kiedyś wolno-żyjąca która nie mogła dalej przebywać na swoim terenie,Ona boi się mojego stada,kiedy koty wpuszczę do Jej pokoju ucieka do szafy i nie wyjdzie dopóki zostanie w nim sama.
Ograniczenie przestrzeni do pokoju,kuchni,przedpokoju i łazienki dla nastu kotów będzie niestety krzywdzące dla Nich.
Zatem dla Wojtusia zostaje jedynie klatka :(
Jak na obecną chwilę stać mnie na kolejnego kota,gorzej z moją wydolnością fizyczną.
Do schroniska będę chodzić nadal,bo nie wyobrażam sobie nie widzieć kotów,które kocham-wiąże się to z możliwością przywleczenia jakiegoś wirusa,a kota takiego jak Wojtuś trzeba trzymać pod kloszem.
Jak myślicie?
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt mar 12, 2010 21:23 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Boenko, ja się nie znam, ale myślę, że nawet życie w klatce i zagrożenie chorobą, ale jednak życie z człowiekiem, który kocha to dla kota coś lepszego niż śmierć...
Chociaż ja tego obiektywnie ocenić nie potrafię, bo ten kot mnie zauroczył...

Ronnie

 
Posty: 563
Od: Sob lis 28, 2009 14:36

Post » Pt mar 12, 2010 21:41 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Agneska, Boena-co moge napisac
tylko pokłonic sie w pas
i sie poryczeć

Agn zdecydowała sie dac dom dwum fivkom, jeszcze jedna mocno zakocona osoba ,,w polsce,, kolejnym dwóm

dla tej czwórki transport bedzie pod koniec przyszłego tygodnia-samochodowy
za propozycje jutrzejszego pociagu bardzo phantasmagorii dziekuję

ja cały czas myslę, dzwonię, na razie bez efektów

dzwoniłam tez do zaprzyjaznionych wetów

i mam taka prosbę, zadzwoncie do swoich

chodzi o to, ze gabinety czasem te testy robia, moga znac kogos kto ma dodatniego kota
a kto moze chciałby sie dokocic, a nie chce innego narażac

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 12, 2010 21:43 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Agneska pisze:Czy wiadomo kiedy będzie przeprowadzona reszta testów? Żeby nie teoretyzować tylko, a wiedzieć ilu kotom FIV lub FELV pozytywnym trzeba szukać domu.
I również żeby nie teoretyzować: oferuję DT dla Maluszka. DT który nie ma czasu ale tak się przeorganizuje, żeby mieć wolną łazienkę.


o matko :D
zaczynbam widziec swiatełko w tunelu :wink:

Boenko, no co tu napisac
Wojtusiowi bedzie u Ciebie dobrze, nawet w klatce.
Tylko czy Ty dasz rade ?
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt mar 12, 2010 21:44 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

testy beda robione najprawdopodobniej w przyszły czwartek

osspdg w ogłoszeniach nie pisąłbym o fivie-tylko o tym,ze szukaja domów jako jedynaki, niewychodzacych
o fivie informowałabym dopiero w czasie rozmowy
jak myslicie?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 12, 2010 21:55 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Mała, w całej mojej niewiedzy w takich sprawach myślę, że to dobry pomysł. Jak ludzie widzą, że jakiś kot jest dodatni, to się mogą przerazić, mimo, że nie wiedzą, o co chodzi. W rozmowie można im to dokładniej wytłumaczyć. ;)

Agn - kłaniam się w pas, razem z Małą. Musisz mieć ogromne serce dla tych kotów!

Ronnie

 
Posty: 563
Od: Sob lis 28, 2009 14:36

Post » Pt mar 12, 2010 21:56 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Agneska, BOENA - 8) .
BOENA - tak pragmatycznie. Jeśli trzymasz w osobnym pokoju jedną kotkę, to do przemyślenia pozostaje np. kwestia zaszczepienia jej na FeLV [po uprzednich testach], wtedy Wojtuś mógłby zamieszkać z nią.


Lidka - w kwestii ogłoszenia. Pamiętam, że marcjannakape robiła ogłoszenie dla boguszyckiego Gosika, wykorzystując jakiś mój post. Ja naprawdę nie potrafię pisać ogłoszeń, ale to, co wytworzyła Marcjanna powinno być do wykorzystania. Napisz może do niej, niech Ci udostępni ten tekst.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 12, 2010 21:58 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Hm, z jednej strony byłabym za pełną jawnością,a z drugiej - jeśli pisać w ogłoszeniach o FIV, to z pełnym wyjaśnieniem "czym się to je", co oznaczałoby duuuużo tekstu, a to odrzuca już na wejściu, zanim się zacznie czytać. Więc - chyba masz rację, Mała, o FIV lepiej informować w trakcie rozmowy.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11949
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 12, 2010 22:00 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Tak też miałam zamiar zrobić - zaznaczyć, że kot MUSI być jedynakiem i dom MUSI być "niewychodzący". Zaraz spróbuje "cóś" tekstowo zmodyfikować i wrzucę do akceptacji bądź poprawienia...
Uściślijmy - ogłoszenia mam zrobić dla:
    - ZOSIA 50/10 i ZUZIA 51/10 (DT kasia79)
    - MALUSZEK 53/10 (Agneska)
    - KOLORUSEK 54/10
    - WOJTUŚ 55/10 (BOENA)
    - KAROLEK 57/10
    - KUBUŚ 58/10
    - SIPETEK 59/10
    - CZARNULEK 62/10
    - KRÓLEWICZ 63/10
    - FRANUŚ 66/10
    - PIĘTASZEK 68/10
    - LOLUSIA 69/10
    - KRÓWEK 70/10
    - CUKIEREK 71/10
    - STRZAŁKA 72/10
    - FERDUSIA 73/10
    - MISIU 74/10
    - PUSIU 75/10
    - TYGRYSEK 76/10
Czy któregoś jeszcze mam pominąć?
Ostatnio edytowano Pt mar 12, 2010 23:09 przez osspdg, łącznie edytowano 1 raz

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Pt mar 12, 2010 22:05 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Zacytuję tutaj swoje zdanie na temat ogłoszeń:

sugeruję, żeby nie pisać w ogłoszeniach tego strasznego słowa "FIV". Ludzi to bardzo odstrasza, bo od razu kojarzy się z HIV - tak niewiele osób wie o kocim FIVie. Ja piszę, że kot musi być jedynakiem i w domu niewychodzącym. Jak mi rozmowa z potencjalnym domem rokuje dobrze, to tłumaczę na czym polega nosicielstwo i że kot musi mieć dobre warunki i wtedy może żyć bardzo długo bez ujawnienia się choroby. Itd. Tak znalazłam domy moim wcześniejszym FIVowym tymczaskom.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt mar 12, 2010 22:07 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

to tangerine na to mi zwrociła uwage apropos ogłoszen-nie ja
tak,zeby było sprawiedliwie piszę

a widze,ze Agneska mysli podobnie

ja chwilowo nie mysle juz logicznie i konstruktywnie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 12, 2010 22:26 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Agn pisze:BOENA - tak pragmatycznie. Jeśli trzymasz w osobnym pokoju jedną kotkę, to do przemyślenia pozostaje np. kwestia zaszczepienia jej na FeLV [po uprzednich testach], wtedy Wojtuś mógłby zamieszkać z nią.


Rozważałam taką możliwość,ale jest to jedyny słoneczny pokój w moim mieszkaniu i wpuszczam do niego na pewien czas,gdy jestem w domu resztę kotów,bo wszystkie lubią słoneczko.Kotka jest wtedy nieszczęśliwa i siedzi w szafie.W innym pomieszczeniu nie umie się odnaleźć :roll: To dziwny przypadek.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt mar 12, 2010 23:20 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Deklaruję rozesłanie i postawienie gotowego ogłoszenia na sieci i wśród znajomych. Wiem, że czytają :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 12, 2010 23:28 Re: Przerasta mnie to - POMOCY str 22 :(

Mała1 pisze:CUKIEREK-71 / 10
26
od 26 02 w schronisku
tricat 27 02
kocur
buro-biały
7 lat

Obrazek Obrazek


Zajrzałam tutaj przypadkiem... ten kocurek jest bardzo podobny do mojej Iskiereczki :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob mar 13, 2010 10:07 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Podrzucę wątek, bo jest bardzo ważny.

Moje FIV-ki siedzą ze stadem cały czas,
jedynie dla świętego spokoju zamykam je w klatce jak wyjeżdżam.
Z moich obserwacji wynika,że koty śpią jak mnie nie ma , wszystkie 8O
Ruch się robi jak ja wracam do domu.


Jak już weźmiesz pierwszego kota z FIV,
to póżniej się okazuje,że to normalny kot,
tak jak wszystkie choruje lub jest zdrowy,
tak samo się bawi i je.

Gdyby nie to ,że wyprowadzam się z tego miejsca w którym jestem,
to bym zastanowiła się nad następnymi.
Ale rzeczywistośc skrzeczy i nie wiem gdzie na razie wylądujemy.... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], indestructibleperson, kasiek1510, lapaci i 168 gości