Ludwisia [*] - żegnaj dzielna koteczko.Marysia ma dom.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2010 20:43 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

kciuki :ok: :ok: wielkie
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Czw mar 11, 2010 20:44 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

gosiaa :1luvu: jesteś WILEKA !!!! Ludwisiu roszę zabrać burą dupkę w troki i przestać nas straszyć :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw mar 11, 2010 20:52 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

bo kichała
jeszcze otumaniona narkozą, ale porównując ją wybudzającą się z narkozy i po dwóch godzinach - to lepiej.
Malutka jest bardzo biedna....
kciukasy nieustające :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw mar 11, 2010 20:53 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

ciociu Asiu_Siuniu! Ludwisia nie ma burej dupki, tylko miodową :wink:
zaciskam moje, Basine i Kasine kciuki (zresztą samowolnie również TŻ-ta - choć o tym nie wie :mrgreen: ) oraz pazury moich czterech czworonogów 8) za zdrówko Ludwisi!
Ludwisiu! proszę się nie wygłupiać i szybciutko do zdrówka wracać! :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2010 20:57 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Ludwisiu trzymaj się, dasz radę maleńka, ja w ciebie wierzę :ok: :ok: :ok: :ok:

gosiaa :1luvu: :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2010 21:01 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Ja tez w ciebie wierze Ludwisiu i bardzo wspolczuje, ze tak musisz strasznie cierpiec :cry: Zeby to chorobsko juz przestalo cie meczyc - bo chce cie zobaczyc znowu wesolutka i szczezsliwa :ok: :ok: :ok: Wracaj szybciutko do zdroweczka malenstwo :1luvu:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 11, 2010 21:15 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

8 rączek i 2 łapki trzymają kciuki!!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw mar 11, 2010 22:07 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

I nasze kciuki też są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 12, 2010 8:27 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Zaglądam z rana i co słychać u małej sie pytam? Jak nocka minęła?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt mar 12, 2010 8:46 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Gosiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: , czekamy na wieści od Ciebie.
Ludwisiu, nieustająco zaciskamy kciuki za Twoje zdrówko :ok: :ok: :ok: Zdrowiej, maleńka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt mar 12, 2010 8:52 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Dziewczyny nie chcę pisać że jest lepiej żeby nie zapeszać, ale wiem że wszyscy czekają na wieści, więc coś napisać muszę. W porównaniu z Ludwisią którą widziałam we wtorek jest super (zaznaczam, w porównaniu z wtorkiem). Ludwisia wczoraj wieczorkiem wcale nie chciała spać, zwiedzała mieszkanie, zainteresowała się miskami (ale jeść nie jadła), pobarankowała, pomruczała, wykichała gluty, widać że ten wczorajszy zabieg przyniósł jej wielką ulgę, oddycha przez nosek, troszkę jeszcze świszczy, ale oddycha przez nosek, zaciskam kciuki żeby to nie była chwilowa poprawa, żeby ten stan się utrzymał.
Noc przespała ślicznie w klateczce (6 godzin, bo położyliśmy się o 1 a o 7 wstaliśmy), rano zakropliłam nosek, drożny, kropelki wpadły, odchrząknęła i wypluła mi na podłogę żywą glisdę, fuuuuuuuuuuj, jak miałam kot, pierwszy raz coś tak paskudnego widziałam, musiałam TŻ'ta obudzić bo sama się tego bałam :strach:
W kuwetce siku, (zapomniałam, wczoraj też było siku, co prawda na łóżko, ale nic to, przecież była po narkozie, i była wczoraj kupka, mała bo mała ale modelowa), sama jeść nie chciała, ale conva ze strzykawki zjadła bardzo chętnie, nie wiem ile bo się pogubiłam w liczeniu :oops: z pewnością zjadła by jeszcze więcej ale nie chciałam przedobrzyć.
Przed 11 Ania zabierze małą po drodze do pracy ze sobą do lecznicy a wieczorkiem wróci do mnie na weekend i będziemy się kurować.
Kciuki nadal potrzebne, oby ten optymistyczny stan się utrzymał.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 12, 2010 9:00 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

To ja tak cichutko się cieszę i trzymam z całych sił kciuki, żeby już było tylk lepiej :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt mar 12, 2010 9:02 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Dzięki Gosiu za relacje.

My z Gosią byłyśmy wczoraj na "gorącej linii" gadu-gadu i smsowej :wink:

bardzo trzymam kciuki za moje maleństwo, żeby tak pięknie wszystko się układało jak to ma miejsce od wczoraj.

Dziś spotykamy się w lecznicy , przekażę Gosi jedzonko dla małej (musi zaskoczyć!!!!) no i wyściskam i wycałuję kitunię.

W weekend Ludwisia pomieszka u Gosi, a co później - zobaczymy. Ja nie mogę co rano małej zawozić do lecznicy, jest to dla mnie a'wykonalne po prostu. Być może Ludwisia nie będzie już tego od poniedziałku potrzebowała, ale wszystko zobaczymy.

Zdrowiej malutka, tyle osób cię kocha i zaangażowało się w to, by ci pomóc :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 12, 2010 9:10 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Oby to był jakiś przełom. Nieustające kciuki za małą :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt mar 12, 2010 9:15 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

gosiaa pisze:rano zakropliłam nosek, drożny, kropelki wpadły, odchrząknęła i wypluła mi na podłogę żywą glisdę, fuuuuuuuuuuj, jak miałam kot, pierwszy raz coś tak paskudnego widziałam, musiałam TŻ'ta obudzić bo sama się tego bałam :strach:


no to z przygodami :) trza było glistę w słoik, bym sobie obejrzała ;) dobrze, że nosek drożny :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 492 gości