Transport na jutro-piątek godz.20 z Ursynowa na Targówek Wwa

[*anika*]

Szukam transportu samochodowego dla mnie i dla kotki mojej świeżo po kastracji z lecznicy na Ursynowie (Boliłapka) przy metrze Imielin na Targówek (ul. Radzymińska/Trocka blisko marketu OBI), około godziny 20:00-20:30 w dniu jutrzejszym (piątek, 12 marca).

Ktoś by mógł pomóc? Bo zimno i w ogóle...

[piegusek]

Podrzucę

[genowefa]

Szukam transportu samochodowego dla mnie i dla kotki mojej świeżo po kastracji z lecznicy na Ursynowie (Boliłapka) przy metrze Imielin na Targówek (ul. Radzymińska/Trocka blisko marketu OBI), około godziny 20:00-20:30 w dniu jutrzejszym (piątek, 12 marca).

Ktoś by mógł pomóc? Bo zimno i w ogóle...

Czy chodzi o Frotkę?

[*anika*]

a jakże. Innej płodnej kocicy nie mam na stanie.

ratunku.

[genowefa]

Wiesz anika, ja już dawno temu poprzysięgłam sobie, że więcej ręki do przywożenia kotów do tej lecznicy nie przyłożę.
Jest mi bardzo przykro, tym bardziej, że oddając Ci ją na DT z opcją DS pytałam, gdzie leczysz koty i dowiedziałam się, że nie tam.

Pozostaje mi trzymać kciuki za Frotkę.

[*anika*]

ja akurat w sprawach zabiegów chirurgicznych nie mam nic do zarzucenia tej lecznicy.

[genowefa]

ja akurat w sprawach zabiegów chirurgicznych nie mam nic do zarzucenia tej lecznicy.

Ja nie wierzę, że ktoś kto ma syf na Kociarni ma higienę w sali operacyjnej. Syf na Kociarni widziałam na własne oczy. Żwirek przechodzący z jednego kota na drugiego dopóki jest sypki "Sprzątanie" w klatce polegające na wymianie gazet Takich praktyk byłam świadkiem wpółpracując z jopop. Z tego jak złe są te praktyki zadałam sobie sprawę, gdy zaczęłam wozić koty na kastrację do innych lecznic za tolony, a od roku do Koterii.

[*anika*]

Salę operacyjną widziałam. I nie uważam aby był tam syf. Sterylność przy zabiegach na 'otwartym ciele' jest zachowywana bez zarzutu.
A kociarnia - rozumiem, tylko weź pod uwagę to, że lecznica przechowuje tam bezdomniaki (po zabiegach) praktycznie za darmo (za grosze, w porównaniu do innych szpitalików). A pewnie nie zawsze jest ktoś kto może czas swój poświęcić na kociarnię (nie zawsze przecież wet ma pomoc). Więc w kociarni jest jak jest.
Ale co do jakości zabiegów operacyjnych - nie zgodzę się z Tobą absolutnie w tej kwestii.