GDYNIA-stalowy Filip ma DS...

przypominamy się, piękny Filip szuka kochającego domku

HOP

Filip czeka

I dalej nic? Przecież on jest cudny. Dopiero teraz udało mi się przysiąść i przeczytać cały poprzedni wątek i nie jestem niestety w stanie zrozumieć tej kobiety, która go oddała, narażając go tylko na niepotrzebny stres. A wystarczyło pomyśleć trochę o kocie, a nie o swojej chęci posiadania żywej przytulanki... :evil:

dalej nic, mimo że ogłoszenia porobione :roll:

Filip szuka domku

Az dziwne, ze nikt go nie chce.
Taki sliczny koteczek

A może to nie tak, że nikt go nie chce? może po prostu chcą go "nieodpowiedni" Duzi?? też czasami tak mam, że telefonów dużo w sprawie adopcji ale nikogo komu bym mogła kota powierzyć i mu zawierzyć.

Biamila masz rację.

Nieodpowiedni Duzi to spory problem.

Jak to Anulka jest? Ludzie są, ale nieodpowiedni, czy ich w ogóle nie ma?

I co w ogóle słychać i Filipka, bo ostatnio to tylko o tym domku ,a o Filipku mało informacji

Kasix.a pisze:
Jak to Anulka jest? Ludzie są, ale nieodpowiedni, czy ich w ogóle nie ma?

I co w ogóle słychać i Filipka, bo ostatnio to tylko o tym domku ,a o Filipku mało informacji

Na poprzednie ogłoszenia odpowiedziało kilka osób, ale jakoś żadna mnie nie przekonała :roll:

A już tekst, że wcześniejszy kot "zdechł" :evil:

następnego dnia po wzięciu go do domu mnie powalił :evil:

Czy ludzie są tak naiwni, że myślą iż ktoś im kota ponownie powierzy? :roll:

Fakt, pewnie znajdą się tacy :evil:

Na obecne ogłoszenia nie ma żadnego odzewu

O Filipku mało, bo pani nie jest zbyt wylewna :roll:

Wiem tylko tyle ile napisałam wcześniej :roll:

Tak...lepiej być trochę bardziej wybrednym w sprawie domku, niż potem się zastanawiać czy aby na pewno dobrze się wybrało...

W każdym bądź razie trzymam :ok: