WIRUS- wrócił i zostaje na stałe. Wirus odszedł za TM [*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 10, 2010 20:26 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Kasia od Behemotha pisze:
martaslupsk pisze:i zapomniałam .....
z cyklu ,,Wirus i kłopoty:P"
Siedzę sobie przy stole i wcinam obiad.Zupa szczawiowa jakby ktoś pytał:)Jedna łyżka,druga trzecia .....i nagle buuuuuum ....Wirus przednimi łapami w talerzu.Dobrze ,że nie była gorąca....ale łapki do prania:)...on chyba chciał mi uświadomic ,że pora przejść na dietę;)


Zdrowiejesz cholero :twisted: Za to zbeszczeszczenie pysznej szczawiowej powinna cie pani na pasztet przerobić ;)

Aż się boję pomyśleć co będzie jak Wirus całkiem wyzdrowieje :roll:

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Śro mar 10, 2010 21:39 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Super usłyszeć słowa "już lepiej" :D No cudownie :!:
Istna bestia z niego wyrośnie, jak odzyska siły :mrgreen: Nie no, to spokojniutki kotecek ;)
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro mar 10, 2010 21:53 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

On koło spokojniutkiego koteczka nawet nie stał:)Toż to diabeł wcielony:P:P:P

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Śro mar 10, 2010 21:58 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Masz za swoje. W końcu trafiłaś na takiego z adhd. Masz teraz wrażenie, że na więcej zwierząt w domu nie ma miejsca?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 10, 2010 22:01 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

mam wrażenie ,że w tym domu nie ma miejsca nawet dla mnie;P :ryk:

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Śro mar 10, 2010 22:01 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Toż to aniołek przecież :twisted:

Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro mar 10, 2010 22:04 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

A tak na poważnie to wirus się pcha na kolana przy każdej możliwej okazji....przez stół wprost do talerza, przez moje prace na zajęcia ...zostawia na nich sliczne odciski łapek:P.Sprawcą zerwanych zasłon itp jest Diego...Wirus mu tylko dotrzymuje towarzystwa:P Tyle,że Diego odrazu ucieka jak coś zleci i całą winę zosatwia wiruisowi który nie wie co się dzieje:P

Aniołek:P:P:P

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Śro mar 10, 2010 22:30 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

:twisted: Dobrze ci tak dobrze ;) :twisted:

Jak adoptowaliśmy od Ciebie Lilo, to Nala pod jego wpływem się uspokoił, a Lilo zaczął chuliganić.
Dobrze, że są razem. Teraz musimy mieć dwa razy więcej oczu, ale mamy tez dwa razy więcej czasu dla siebie, bo kociaki bawią się razem.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 11, 2010 10:42 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Co tam u aniołeczka? W zupie znowu pływa ?;)

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

Post » Czw mar 11, 2010 11:30 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Sueper że Wirusek lepiej, oby tak dalej :ok:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw mar 11, 2010 12:54 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

do skarpety wirusa wpłyneło 50zł od Agi Ratuszek-DZIEKUJEMY :kotek:

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Czw mar 11, 2010 18:10 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

UWAGA UWAGA UWAGA

W dniu dzisiejszym nasz forumowy,wspaniały kot Wirus zakończył leczenie. :mrgreen:
Cieszymy się ,skaczemy ,krzyczymy itp.Nadal musi być na specjalistycznej karmie i brać leki.Ale już koniec z zastrzykami i codziennymi wizytami u weta:)Jest duuuuża poprawa:)Dziękuję Wam za ogromną pomoc;)Wirus uratowany:)Jeszcze go tylko utuczyć ,wypieknić i szukamy domku:)Ale zastrzyków już niet:P

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Czw mar 11, 2010 18:13 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

to bardzo dobra wiadomość dla dupska koteczka :mrgreen: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw mar 11, 2010 18:40 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

Oj tak:)Ale na odchodne i tak obwarczał i oprychał weta:)Pozwolił sobie na koniec powiedzić co o tym wszystkim myśli:)

martaslupsk

 
Posty: 2778
Od: Sob paź 17, 2009 16:23
Lokalizacja: Słupsk

Post » Czw mar 11, 2010 18:48 Re: WIRUS- stale toczy się walka o jego zdrowie i życie...

:dance: :catmilk: :dance2:
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, kasiek1510 i 1334 gości