Moderator: Estraven
Anja pisze:jasne, że nie da, tylko kotów sobie dało, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz...
zazwyczaj kaftan zakłada wet nie Ty, wtedy się da
kotki chodzą w nich aż do zdjęcia szwów, żeby sobie ich nie wyciągały
a kiedy zdjęcie szwów? cięcie jest takie małe, że powinno szybko zarosnąć
macica też była usuwana?
chyba, że jesteś w stanie kotu wyjaśnić, żeby tego nie robił po zdjęciu kołnierza
innej rady nie znam

Mysza pisze:Ja przy takim cięciu NIC kotce nie zakładam. Dobę po sterylce kotka biegała, skakała na szafki.
Tak wyglądała w trzy doby po zabiegu![]()
Dzikie kotki w 4-5 dni po sterylce wypuszczamy wolno, nikt im już szwów nie pilnuje
Teoretycznie szwy się zdejmuje się po 10 dniach, ale przy krótkim cięciu i wewnętrznych rozpuszczalnych szwach nie bardzo jest co zdejmowaćCiągnie się wtedy za nitkę z końca rany, za supełek naciąga ile się da i ucina przy skórze. Ot i całe "zdejmowanie szwów" Reszta się przecież rozpuści z czasem.
Po tylu dniach to już jej spokojnie zdejmij kołnierz, niech się przy tobie umyje, daj jej spokojnie umyc brzuch, niech nawet chwyci te niteczki i pociągnie, zobaczy ze nie wychodzą i da spokój.
A jeśli za supełkiem jeszcze jej sporo tej nitki wystaje, to sama utnij bliżej supełka.
Mysza pisze:na drugim zdjęciu też widać że jest zgrubienieWidać, że szew jest na gulce i odstaje.
wszak jest tam rozcięta tkanka, skóra, mięśnie, założone szwy, goi się, zarasta- zgrubienie, taka gula jest normalna. Jeśli nic nie cieknie, kotki nic nie boli (skacze normalnie), to zostaw. Rozejdzie się za jakiś czas (raczej dłuższy).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości