Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

[tangerine1]

Ojo grubasek
kiedy go ostatni widziałam prezentował sie jako koci szkielecik
i to srednio żwawy

Całuski w princesskowy nosek
mam słabosc do ksiezniczki

[izydorka]

witam koty, grzecznie podczytuję.
może ktoś się chce pobawić?

viewtopic.php?f=8&t=108155

[Nov@]

A my z Puszkiem już w domu. Nie będę opowiadać jak go zabierałyśmy z Małą od tej... pani, ale bardzo jestem Małej wdzięczna, że tam ze mną była Puszek w tej sytuacji zachował się idealnie - po prostu wszedł do otwartego przeze mnie transportera i przez całą drogę nie odezwał się ani słowem W domu wyszedł, obszedł "stare kąty", przegryzł mokrego, suchego, popił wodą. Teraz siedzi, jak zwykle (tak go pamiętam) na parapecie i kontempluje podwórko (nie ma jak koci wzrok, bo latarnie wszystkie nam wyłączyli). Powiedział, że na parapecie jest ok i powiedział też, że kołdra w szafie jest fajna No i na razie chyba tyle. Łazi, tu się otrze, tam zamruczy. Ogólnie jest w porządku. Wygląda tak ładnie jak wyglądał... a już prawie zapomniałam jaki jest śliczny, zobaczcie:



Jeśli w ciągu najbliższych dni będzie wszystko ok, to skontaktuję się z ludźmi, którzy o niego pytali i będziemy szukać domu. Mam nadzieję, że teraz już znajdziemy ten właściwy

[Ewaa6]

witam

Princessa juz swietnie. apetyt ma piekny. przytulna jest, mrucząca, zawsze chętna do zabawy
melduję, że na wszystkich łapkach futro odrosło, panna jest kocią pięknością
no i szuka już domu, gotowa w pełni do adopcji
jeszcze tylko postaram się ją zaszczepić no i wszystko - bo odrobaczona już była, antybiotykiem przeleczona też

[Ronnie]

Puszek jest cudowny
Oczy mu się ślicznie błyszczą.

Kciuki za DS

[Mała1]

pozdrawiam wszystkie tymczaski
moj Cynamon wymiotuje dzis , mam nadzieje,ze to chwilowa wpadka/niedyspozycja

Ewaa6-pamietaj,ze ja mam talon dla Princeski
Bardzo sie ciesze ,ze dziewczynka zarosła

na temat pani od Puszka sie nie wypowiem..fakt-cięzki przypadek

[Ewaa6]

Princessa jest super i bardzo bym chciala aby znalazla swoj domek
to bardzo bystra kicia no i lobuziara straszliwa. drapak obsluguje pieknie, oprocz tego wchodzi zawsze i wszedzie, nie ma dla niej rzeczy niemozliwych. psoci a potem patrzy na czlowieka z niewinna minka

[ann0106]

Super że Princeska już w tak dobrej formie kciuki za najlepszy domek

Ej Cynamon nie wygłupiaj się chłopie na pewno podkradłeś Małej znowu coś w stylu bochenka chleba
ale martwie się strasznie oby to był jednorazowy przypadek z tymi wymiotami

[Nov@]

Mam déjà vu... Niezależnie od tego, o czym namiętnie opowiadała puszkowa była duża, Puchat Wielki I zachowuje się u mnie tak, jak się zachowywał przed adopcją. Owszem, jest troszkę większy niż był (kolejny zarzut - że Puszek ma nadwagę... jakby brała ode mnie kota w worku... i to moja wina, że przytył ), ale to póki co jedyna zmiana, jaką widzę.
Wczoraj W KUWECIE była elegancka qpa, a dziś W KUWECIE było sikoo (wszystko ładnie zasypane). Apetyt w porządku, chętnie gryzie suche. Spał ze mną w łóżku, dał się wygłaskać, w tym i po brzuchu Sam przychodzi, bo nie chcę naciskać, na razie obserwuję. Reakcje te same - głaszcz mnie, ale do czasu jak mam ochotę, bo cię ostrzegę ząbkami. Obserwacje parapetowe - często i chętnie. Wygląda na zdrowego, zadowolonego i pewnego siebie. Na całe szczęście...

[honda11]

przepraszam za spam ,
ale tym koteczkiem tak mało osób sie interesuje, a sprawa jest bardzo pilna
viewtopic.php?f=1&t=108228

[Mała1]

honda11-wiem
ale nie potrafie pomoc
jakbym miała miejsce dla takiego kota, to tym z 28 nie groziłaby eutanazja przy dodatnich testach
one maja bardzo bardzo mało czasu
a miejsc dla dodatnich kotów nie ma wogole

niestety-nie dopiszemy dzis juz Gai do tymczasów, transport niestety dzis nie moze, musi siedziec długo w pracy
moze ktos marzy o wycieczce do Tych?

[honda11]

Mała1 wiem, że nie możecie pomóc, wkleiłam link żeby choć więcej osób zagladało do Gucia lub moze jakiś DT, który czyta Wasz watek zlitował sie też na nim.

Wiem, że Gaja jedzie do Korciaczek . Szkoda, że jeszcze nie dziś.

[BOENA]

Nov@ - utul Puszka od cioci,kota pięknego,dostojnego,ułożonego.....
szkoda kurcze,że nie możesz być Jego Dużą,tak jakoś pasuje do Ciebie

[Mała1]

a ja z cynamonem jednak wyladowałam dzis u weta
co zjadł, to zwracał , to juz trzeci dzień.
Dostał cerenie, na razie nie wymiotuje, zjadł malusio, nie chce duzo dawac
ale jak nie bedzie poprawy jutro to kto wie czy nie czekaja nas kroplówy

[Nov@]

Nov@ - utul Puszka od cioci,kota pięknego,dostojnego,ułożonego.....
szkoda kurcze,że nie możesz być Jego Dużą,tak jakoś pasuje do Ciebie

Oczywiście, że utulę Tulę go ostrożnie, sprawdzam o co chodzi z tym gryzieniem, ale utwierdzam się tylko w tym, że jemu po prostu było źle z tymi ludźmi. Do mnie sam przychodzi, łasi się, mizia, tuli... układa do snu na kołdrze.
Ułożony kot... jakby to ta pani słyszała Przecież on taki niewychowany! rozpuszczony!
To dla mnie komplement Bożenko ale niestety Puszek nie zostanie u mnie. Będę się jednak starała znaleźć mu najlepszy dom... nie taki jak ostatni.