MBBS - walczymy!!

[ola19]

O rety.Trzymacie się?Już jest oczekiwane jutro.Jak Blanusia i Karolek?

[villemo5]

Nie zapeszamy, ale chyba lepiej.

[koconek]

Dopiero dziś jestem i czytam! Trzyam kciuki za zwierzaki

Aga, a Blanka musi dużo pić, jesli sama nie może to dopajaj ja strzykawka. Czy ona ma goraczke lub stan podgoraczkowy? To, ze sie chowa i jest apatyczna i slaba to norma. Anfisa tez tak robi, nawet, jak nie ma wysokiej temperatury.

A Karolek miał może robione usg tego serduszka? Jak byś miała zdjecie lub filmik to mogłabyś się mailowo skonsultować z dr Niziołkiem z Warszawy.

[villemo5]

Karolek szerszej diagnostyki nie miał, ale zamierzam wkrótce naprawić ten błąd. Blanusia dziś się samodzielnie napiła, więc może jednak uda mi się wyjechać...
Generalnie to siedzę jak na szpilkach i czekam na popołudniową wizytę u weta.

[dorcia44]

jak już ruszyła do picia to jest lepiej ,niestety nieszczęścia zawsze chodzą parami

[SecretFire]

Jestes juz z powrotem? Pisz, bo tez czekam na szpilkach.

[villemo5]

Jesteśmy.
Karol ma kontynuować leki i nie ma innej rady. Trzeba czekać. Sytuacja jest groźna.
Blanka dużo lepiej. Dostała 2 zastrzyki. Drugi bardzo ją zabolał. Aż wet się zdziwił. Po powrocie do domu zjadła, napiła się. Teraz śpi.

To nie koniec.
Saszka musiała się uderzyć w oczko, bo jej ropieje.
Bruno zwymiotował i zachowuje się, jakby mu coś w gardle utkwiło.

Dla Saszki naszykowałam sól fizjologiczną, a jakby się rozkręciło to gentamycynę w kroplach.
Brunowi podałam bezo-pet...

Ojciec się włączył, że po co tyle zwierzaków i teraz tylko kłopoty...

Mam dość. Normalnie wysiadam.

[SecretFire]

Taaaak, tyle zwierzakow, ale: Karol i Saszka sa "jego". Musi sie zajac albo siedziec cicho! Moj ojciec identyko, nie na darmo sa bracia!, nie miala baba problemu... Jak koty chore wyzywa, jak koty zdrowe smieje sie ze mnie. Itd. sie snuje.

Bruno moze ma kaszel Agus. Bynajmniej sie u Emila tak zaczelo. Wetka wtedy nic nie znalazla a potem po krotkim czasie katar... Do d... z tym wszystkim! Mogla bym non stop wyzywac, ale bede spokojna, bo ide na angielski i nie chce znowu ze zlym humorem tam wpasc.

Trzymaj glowe do gory i jedz do TZ-ta. Niech rodzinka stadkiem sie zajmie. Chociaz mi sie przypomina, ze przed Twoim ostatnim wyjazdem tez byli chore! Oni to wiedza... Dobrej podrozy!

[AYO]

Zostawiłam komórke w domu
Daj mi nr na pw - zadzwonię z pracy

[villemo5]

No dobra...
Wyjechałam. Futrzaste pod opieką rodziców zostały. Mam nadzieję, że będa współpracować.

[SecretFire]

Jak nie to samoloty co dziennie lataja tez w strone Polski
Stary w robocie a Ty przed kompem? Dawaj do miasta i wydaj pieniazki meza

[villemo5]

Sama nie chodze po sklepach. Dziś zaczynamy zabawę w dom. Będę w kuchni się realizować.

[Anna61]

No dobra...
Wyjechałam. Futrzaste pod opieką rodziców zostały. Mam nadzieję, że będa współpracować.

Tęsknisz chociaż troszeczkę?

[villemo5]

Tęsknię i mam wyrzuty sumienia
Dziś Bruno i Saszka też wylądowały u weta. Zaraza tak się rozpanoszyła, że Bruno ma zapalenie oskrzeli. Nie mogli go włożyc do transporterka!! U weta mama chciała mu głupiego jasia dawac!! A on zupełnie grzeczny był.
Kolejne 2 koty na antybiotyku, Brunuś podobno czuje się fatalnie.
Ja mam dług u weta, który czeka na mój powrót.
A tu...
TŻ też chory.
Jak nie patrzeć - dupa z tyłu.
A miałam tylko odrobinkę odpocząć.

[AniHili]

Villemo, Twoi rodzice wychowali Ciebie i żyjesz, nie? To i kotami zajmą się jak trzeba
TŻ-ety już tak mają, że chorują. Niektórzy to nawet o krok od śmierci stają przy zwykłym katarze Wyluzuj trochę i postaraj się odpocząć.