Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

[MaryLux]

Mmmmm... Dobry chlebuś to jak sobie sama upiekę - dziś już chyba nie ma piekarni która by nie dodawała różnych pierdoł na polepszenie, żeby nie sechł, nie pleśniał, ładnie rósł, miał równe dziurki... Miałam okazję poznać rozmaitość dziadostwa dosypywanego często już w młynie do mąki albo w piekarniach do ciasta. Mendelejew rules, psiakrew.
A lato... Och, byle suche powietrze bo nie znoszę parówy i może być 25-30stopni... Kocham lato.

Nareszcie pokrewna dusza

Klimat Australii??

No, mniej więcej o to chodzi. W dodatku moja koleżanka z LO mieszka właśnie w Australii. A że jest wetką i potraktuje nas po koleżeńsku, możemy tam jechać w ciemno

[kinga w.]

No, mniej więcej o to chodzi. W dodatku moja koleżanka z LO mieszka właśnie w Australii. A że jest wetką i potraktuje nas po koleżeńsku, możemy tam jechać w ciemno

Zabierz nas ze sobą!

[MaryLux]

No, mniej więcej o to chodzi. W dodatku moja koleżanka z LO mieszka właśnie w Australii. A że jest wetką i potraktuje nas po koleżeńsku, możemy tam jechać w ciemno

Zabierz nas ze sobą!

Jasne, że tak I sympatyczną połowę miau

[kalair]

[kinga w.]

To ja się zaczynam pakować!
Dzień dobry wszystkim, a przedstawicielkom płci piękniejszej, silniejszej i mądrzejszej szczególnie pięknego dnia!

[KAsia Amy]

Dzień dobry!!

[KAsia Amy]

To ja się zaczynam pakować!
Dzień dobry wszystkim, a przedstawicielkom płci piękniejszej, silniejszej i mądrzejszej szczególnie pięknego dnia!

Czyli jedziemy do Australi?! Zawsze chciałam zobaczyć Australię

Wszystkim kobietom Wszystkiego najlepszego z okazji Naszego Święta!!!

[kinga w.]

Na punkcie Australii i Oceanii miałam bzika jako dzieciak - literatura, atlasy, albumy... Siedziałam w tym po uszy.

[KAsia Amy]

Na punkcie Australii i Oceanii miałam bzika jako dzieciak - literatura, atlasy, albumy... Siedziałam w tym po uszy.

To ruszamy?!

[kinga w.]

Eh... Z Australią to chyba mam jak z różnymi rzeczami które mi się podobają ale są szatańsko drogie - mówię sobie że kiedyś...

[KAsia Amy]

Eh... Z Australią to chyba mam jak z różnymi rzeczami które mi się podobają ale są szatańsko drogie - mówię sobie że kiedyś...

Fakt, bardzo droga to by była impreza.. Ja zawsze sobie mówię , że jak będę obrzydliwie bogata to kupię jakieś wypasione kapcie..

[KAsia Amy]

Muszę przyznać, że wzięcie Milki to był strzał w dziesiątkę!
Bąbel nie gryzie już nas ( co zdarzało się jej robić).. Większość czasu dziewczyny spędzają ze sobą. Bawią się razem ( a ostatnio coraz bardziej tratują jak stado koni mieszkanie). Ach, tak. Mała nie wybrzydza też przy misce, świadoma tego, że jeśli nie naje się od razu to później jej miska może czasem świecić się pustką Mili skutecznie wyczyści obie
Bardzo też mnie cieszy pozytywna zmiania Miluni
Fakt, jest spokojna. Ale tylko po i przed jedzeniem Ach.. No i jak śpi

Nie było mnie przez weekend z kociastymi. Dały mi w nocy odczuć, że tęskniły. Amy przytulona przy szyi spała całą noc.. Nie pozwoliła się na 1 cm odsunąć, bo zaraz swoje dupalsko pchała na mnie
Jak to miło wiedzieć, że tęskniły Mili natomiast wczoraj po moim powrocie przyszła do mnie i była bardzo zajęta ocieraniem się, barankowanie i mruczeniem
Dzisiaj postaram się o jakąś relację foto, bo już dawno nie było

[MaryLux]

mrauku mrauku mrauku mrau

[annette88]

wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet

[MaryLux]

mra mre mri mro mru