Na razie nie wiem jak bedzie Bogdan leczony, jaka bedzie miał diete, dopiero będzie to układane, a poza tym trzeba jeszcze poczekać na reszte wyników.
Bogus mało sie rusza, chyba najpewniej czuje sie jak siedzi na pufie w pokoju. Dzis przesiedział tak prawie cały dzień, a właściwie przespał. Troszke pochodził, przyszedł do kuchni i wracał na pufe.
Oczy w pełnym świetle wygladaja dobrze, źrenice zwężone ale mam wrażenie, że widzi tylko jakieś cienie. Dzis przestraszył się np......dywanu. Szedł smiało po podlodze i nagle dostrzegł COŚ i stanął jak wryty, stał tak chyba z 10 min, wpatrując sie i wąchając. Duzo jest takich sytuacji, gdy sie przestraszy czegoś, wszystko nagle jest czarne i straszne

Nie wiem nawet czy po zastosowaniu odpowiedniej diety i leczenia, wzrok moze mu się poprawić? Jak przyjdzie reszta wyników to pojade i pewnie już bedzie opracowany jakiś plan działania.