SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2010 23:07 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Dzięki Lidka za te wszystkie informacje, jest troche późno ale i tak wysłałam te informacje do mojego weta. On interesuje się okulistyka ,więc moze skorzysta z tych informacji.

Na razie nie wiem jak bedzie Bogdan leczony, jaka bedzie miał diete, dopiero będzie to układane, a poza tym trzeba jeszcze poczekać na reszte wyników.

Bogus mało sie rusza, chyba najpewniej czuje sie jak siedzi na pufie w pokoju. Dzis przesiedział tak prawie cały dzień, a właściwie przespał. Troszke pochodził, przyszedł do kuchni i wracał na pufe.
Oczy w pełnym świetle wygladaja dobrze, źrenice zwężone ale mam wrażenie, że widzi tylko jakieś cienie. Dzis przestraszył się np......dywanu. Szedł smiało po podlodze i nagle dostrzegł COŚ i stanął jak wryty, stał tak chyba z 10 min, wpatrując sie i wąchając. Duzo jest takich sytuacji, gdy sie przestraszy czegoś, wszystko nagle jest czarne i straszne :cry:

Nie wiem nawet czy po zastosowaniu odpowiedniej diety i leczenia, wzrok moze mu się poprawić? Jak przyjdzie reszta wyników to pojade i pewnie już bedzie opracowany jakiś plan działania.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt mar 05, 2010 0:50 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Moją MAmę wozilismy na lasery do Bielska. Tam kiedyś była niezła okulistyka ale ludzka. Jak sie podobne rzeczy robi u kotów nie mam pojęcia.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 05, 2010 7:53 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Czy w moczu tez wyszedł cukier??Jeżeli Bodzio ma tylko podwyższony poziom we krwi to moze to byc skutkiem silnego stressu a nie cukrzycy. Zeby była retinopatia cukrzycowa to cukrzyca musiałaby juz trochę trwac i Bodzio powinien raczej miec objawy ogólne
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt mar 05, 2010 8:46 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

majencja pisze:Czy w moczu tez wyszedł cukier??Jeżeli Bodzio ma tylko podwyższony poziom we krwi to moze to byc skutkiem silnego stressu a nie cukrzycy. Zeby była retinopatia cukrzycowa to cukrzyca musiałaby juz trochę trwac i Bodzio powinien raczej miec objawy ogólne



Moczu nie miał jeszcze robionego. Stres był brany pod uwagę, na razie nic nie wiem więcej, bo tak jak pisałam rozmawiałam tylko przez telefon. Czekam na dalsze wyniki badań, dopiero wtedy pojade i bedę wiedziała wszystko co wyszło, co trzeba zrobić itd

Jakie sa obiawy ogólne?
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt mar 05, 2010 9:04 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Iwonko :ok: :ok: :ok: za ciebie i twoje kociaste. Tylko tyle mogę :1luvu:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt mar 05, 2010 10:24 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Z tego co ja wiem to cukrzyca to wredna choroba, którą czasem trudno zauważyć.
Mamie właściwie nic takiego nie było oprócz tego, że poziomy cukru (jak zbadała) były podwyższone.
To się stało po śmierci Babci. Żeby to opanować trzeba cały czas bilansować jedzenie, wysiłek i podawny lek. A moja Mama w tym jedzeniem nie była konsekwentna. Potrafiła na czczo pójść na badania bez jedzenia w torbie. I np traciła przytomność w przychodni. A potem oczy, uszy, nerki to juz jest tylko efekt tego co cukrzyca po cichutku zrobiła. W końcu udar dokończył dzieła. Tak było u mojej Mamy i ja tylko takie wiadomości mam.

Ale znajoma miała kota z cukrzycą na insulinie i bardzo ładnie sobie radzili. Straciłam teraz z nia kontakt ale może uda mi sie go odgrzebać.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 05, 2010 10:49 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Dzieki Lidziu, wszystko sie przyda dla kogos kto nawet w ludzkiej cukrzycy nie ma żadnego doświadczenia, ale na razie czekam na reszte wyników.

Zupełnie zapomniałam Wam powiedziec, że mój garażowy kot, nadal nie chce sie wyprowadzic, nadal jest brudny (jak to w garażu) i....nazwałam go Pucek , nie wiem dlaczego ale tak mi jakos pasuje to imie :)
TŻ tylko sie dopytuje czy ja go na pewno nie chce wziąc do domu 8) wiec zapewniam go, ze jeśli się nie wyprowadzi to znajde mu dom, albo i nie znajde 8)

Obrazek

Mysia też poczuła wiosne i coraz częściej się pokazuje, zajadając smakołyki. Mój syn robiac porządki , znalazł karuzelke po chomiku i.....postawił ja dla myszki, chyba ma nadzieje, ze moja mysz jest juz zupełnie moja , oswojona i będzie sobie łazic w karuzelce :ryk:

Obrazek... Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt mar 05, 2010 11:04 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Pewnie już tu dotarłaś ,ale jak nie to polecam 3 wątki cukrzycowe 8)
viewtopic.php?t=56417

viewtopic.php?t=68615

viewtopic.php?t=87400

:ok:

Pucek :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 05, 2010 11:14 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

amyszka pisze:Pewnie już tu dotarłaś ,ale jak nie to polecam 3 wątki cukrzycowe 8)
viewtopic.php?t=56417

viewtopic.php?t=68615

viewtopic.php?t=87400

:ok:

Pucek :1luvu: :D


Tak dotarłam do nich nawet wcześniej niz dowiedziałam sie, że moze byc chory :roll:
Dzieki za pomoc :)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt mar 05, 2010 11:14 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Mysia też poczuła wiosne i coraz częściej się pokazuje, zajadając smakołyki. Mój syn robiac porządki , znalazł karuzelke po chomiku i.....postawił ja dla myszki, chyba ma nadzieje, ze moja mysz jest juz zupełnie moja , oswojona i będzie sobie łazic w karuzelce :ryk:

Obrazek... Obrazek


he he z tymi myszkami to niesamowici jesteście.
A syn dobrze kombinuje - mysza na takim twoim wikcie napewno będzie potrzebowała aerobiku :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 06, 2010 23:42 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Boguś na dobranoc :wink:

Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie mar 07, 2010 7:27 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Sosnowiec wita z rana Iwetkowe kotki :wink: :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie mar 07, 2010 10:00 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Boguś jest przepiękny. Uwielbiam różowe noski. Cmok cmok
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 07, 2010 12:47 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Słodziak z tego Bogusia :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie mar 07, 2010 16:24 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

mar_tika pisze:Sosnowiec wita z rana Iwetkowe kotki :wink: :1luvu:

Petka-P1 pisze:Boguś jest przepiękny. Uwielbiam różowe noski. Cmok cmok[/quote

amyszka pisze:Słodziak z tego Bogusia :1luvu: :D


Moje koteczki witają miłe Cioteczki . :D Obrazek

Bogus dzisiaj był żądny wiedzy....kulinarnej Obrazek ale jak to u Bogusia bywa, szybko sie zmęczył chłopaczek :wink: Obrazek...Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości