Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sous_sol pisze::(![]()
![]()
a tu znów kolejna kotka traci domek, czy ci ludzie powariowali? http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4137813 ... kotke.html
Serniczek pisze:ostatnio był w TV-piekny film o Brigitte Bardot. Własciwie z każdym jej słowem moge się zgodzić. Ciągle słysze od tych którzy wiedza,że zajmuje sie zwierzętami"zobaczysz skończysz jak Violetta Villas" Denerwuje mnie to- Ona nie skończyła zle-Ją zostawiono z problemem.
Podobnie mówi Bardot- po latach walki o w obronie zwierząt konkluduje..."globalnie nie mozna zrobic nic-mozna pmóc tylko tym zwierzetom,które my sami spotkamy, Reszta jest nie do zmiany"A ona przeciez na więcej mogła liczyć ze swoim nazwiskiem ,niż ktokolwiek inny.Oddała cały swój majatek - nic.....nic sie nie zmienia. Jest tam taka scena smutna-jak w Kanadzie nie przyjęto jej u premiera chyba-a przyjechała specjalnie i juz o kulach.Mówiła"gdybym grała w filmach-inaczej by mnie przyjęto-30 lat temu tu byłam wszyscy mnie kochali i fotografowali.Teraz upominając sie o foki-nie moge zrobic nic.Nawet ze mna nie rozmawiają."
Była przy tym taka pełna pokory -na miejscu tych Kanadoli spaliłabym się ze wstydu-dobrze,że swiat zobaczył ich arogancję.Chociaż tyle.
Ale to mnie uderzyło..ta konkluzja-nie mozna zrobic nic by ludzie zmienili stosunek do zwierząt. Można zrobic tylko tyle ile samemu się udzwignie. I tu chyba mamy odpowiedż na to co zarzucają nam ciągle-pomoc zwierzetom w pseudo. Tego sie nie zmieni niczym innym-tylko mozna pomóc konkretnym zwierzętom. I jeszcze jedno zdanie schorowanej juz a wciąz pieknej BB-"gatunek ludzki napawa mnie obrzydzeniem"Wspominając nasze koty Beti,Charlisia,Skarbusia i inne......nie sposób sie z tym zdaniem nie zgodzić. I jesli ktos mi przepowiada przyszłość- jeżeli kiedyś powie "skończysz jak BB" nie zmartwie się.To Piekny Człowiek.
(nosze się z zamiarem napisania listu do BB-do Jej fundacji...podziwiam Te Kobietę. Tylko musze kogoś kto zna francuski-namówic by mi pomógł)
Amika6 pisze:Serniczek pisze:ostatnio był w TV-piekny film o Brigitte Bardot. Własciwie z każdym jej słowem moge się zgodzić. Ciągle słysze od tych którzy wiedza,że zajmuje sie zwierzętami"zobaczysz skończysz jak Violetta Villas" Denerwuje mnie to- Ona nie skończyła zle-Ją zostawiono z problemem.
Podobnie mówi Bardot- po latach walki o w obronie zwierząt konkluduje..."globalnie nie mozna zrobic nic-mozna pmóc tylko tym zwierzetom,które my sami spotkamy, Reszta jest nie do zmiany"A ona przeciez na więcej mogła liczyć ze swoim nazwiskiem ,niż ktokolwiek inny.Oddała cały swój majatek - nic.....nic sie nie zmienia. Jest tam taka scena smutna-jak w Kanadzie nie przyjęto jej u premiera chyba-a przyjechała specjalnie i juz o kulach.Mówiła"gdybym grała w filmach-inaczej by mnie przyjęto-30 lat temu tu byłam wszyscy mnie kochali i fotografowali.Teraz upominając sie o foki-nie moge zrobic nic.Nawet ze mna nie rozmawiają."
Była przy tym taka pełna pokory -na miejscu tych Kanadoli spaliłabym się ze wstydu-dobrze,że swiat zobaczył ich arogancję.Chociaż tyle.
Ale to mnie uderzyło..ta konkluzja-nie mozna zrobic nic by ludzie zmienili stosunek do zwierząt. Można zrobic tylko tyle ile samemu się udzwignie. I tu chyba mamy odpowiedż na to co zarzucają nam ciągle-pomoc zwierzetom w pseudo. Tego sie nie zmieni niczym innym-tylko mozna pomóc konkretnym zwierzętom. I jeszcze jedno zdanie schorowanej juz a wciąz pieknej BB-"gatunek ludzki napawa mnie obrzydzeniem"Wspominając nasze koty Beti,Charlisia,Skarbusia i inne......nie sposób sie z tym zdaniem nie zgodzić. I jesli ktos mi przepowiada przyszłość- jeżeli kiedyś powie "skończysz jak BB" nie zmartwie się.To Piekny Człowiek.
(nosze się z zamiarem napisania listu do BB-do Jej fundacji...podziwiam Te Kobietę. Tylko musze kogoś kto zna francuski-namówic by mi pomógł)
Też oglądałam i też chętnie w jakiś sposób przekazałabym BB swoje wyrazy szacunku
sous_sol pisze:Proszę pilnie o kontakt w sprawie pseudoragdollki!
Serniczek pisze:został zlikwidowany
Użytkownicy przeglądający ten dział: squid i 114 gości