chyba nie trzeba mieć konta na FB...
na blogu jest jedno zdjęcie Marchwinki w kaftaniku.
na FB są jeszcze 2 - może teraz będzie widać?
http://www.facebook.com/photo.php?pid=5 ... 5635281631http://www.facebook.com/photo.php?pid=5 ... 5635281631dajcie znać, jeśli nie widać, to coś innego wykombinuję.
Wiem, że to kaftanik dla bezpieczeństwa, ale naprawdę wygląda w nim przesłodko

I jeszcze tej jej krzywe nożeńki tylne... miodzio.
Miss, dziękuję za zainteresowanie i spóźnioną pomoc

Na szczęście u nas chyba nie było komplikacji, w każdym razie odkąd ją odebrałam nie widzę niczego niepokojącego.
Ma duży apetyt, dzisiaj jest mega mizialska. Czy to możliwe, że dzień po sterylce kot jest taki rozmruczany, miziasty, przytulasty i mu tak zostanie już?
Śpi Słoneczko na podusi obok kaloryfera.