» Pt mar 05, 2010 22:42
Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!
Staram się jak mogę ale też nie wiem jeszcze, tzn. mąż nie wie czy będzie jechał w poniedziałek czy dopiero we wtorek / jedzie zawsze po południu/ wtedy może się nie zgrać z tamtym transportem.
Ja jeszcze muszę do Szamanki napisać w sprawie Rondy..
Spokój we wszystkim wskazany, wiem że było by najlepiej załatwić to błyskawicznie, ale może się nie udać i ciut się odwlecze.
Ronda czuje się bardzo dobrze, jest wygojona, ładnie chodzi, ale ciągle mieszka w swoim dużym skiperku. Tak naprawdę nie znamy jej przeszłości, nikt nie wie czy była szczepiona i pani Ania boi się wypuścić ją do ogólnej kociarni. Boi się też jakby sama Ronda zareagowała na obecność wielu kotów - no i stąd ciągle ten "mały pokoik" w którym kotka siedzi. Według słów pani Ani - Ronda jednak czuje się tam bardzo dobrze i sama też nigdzie się z niego nie wybiera.
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!