puskas-dlatego min pisałam o łazience, bo wtedy rezydenci sa mniej odsunieci, a nowe ma wiecej spokoju
ale widze,ze postepy sa, a swojego rezydenta dopieszczajcie teraz baaardzo duzo.
Faliway to kocie feromony-tzw szczęscia, powoduja ,ze koty lepiej sie czują.
Himen wczoraj był 15 cm od psiaka, dzis juz 5 cm
Jest dobrze, tuli sie non stop
Ale teraz dopiero beda nowiny
-do domu pojechała dzis Halszka

, na razie z domem nie rozmawiałam, ale wiem z biura, że ma zamieszkac z mamą osoby ktora ja adoptowała, ma miec na imie Helenka.
Na razie tel nie odbiera, bede oczywiscie jeszcze dzwonić.
-no i do domu pojechał Farinelli

-i to przy mnie
bedzie kocim jedynakiem u pewnego młodego Pana( ale nie dzieciaka

), bo wyprowadził sie od mamy, a tam mieli kota i mu łyzo bez zwierza
Mam nadzieje,ze Farinelli sie spisze
-no i do domu pojechał jeden z młodych burasków z 28ki=zamieszka na tysiacleciu
tez kciuki potrzebne, bo to ich pierwszy kot
Trafiła natomisat do schroniska nowa kicia, nie mam fotek
z tego samego domu co Judym i to na bank judymowa rodzina, ale nie wiem jakie pokrewienstwo.
w kazdym razie tez jest to whiskasowo-srebrna kicia, drobniejsza, bardzo przestraszona.
Zaopiekowała sie nia sasiadka, wzieła ja do domu, ale wymiekła, bo kicia siedziała po wanna i nic nie jadła.Mam nadzieje,ze obecność Judyma jej pomoze sie wyluzować