MaryLux pisze:Słońce na zachód pobiegło
usnęło w chmurnej kołderce
zmęczony dzienną wędrówką
w stronę łóżeczka kot drepcze
Anioł zachodu przyleciał
na skrzydłach wiatru ciepłego
kocie odwiedził stołówki
nakarmił, ogrzał każdego
Inka
Bardzo ładny wierszyk!!
