Myślę, że mogłabym wziąć Rondę na tymczas, problem byłby jednak z transportem do Opola. Konieczna by też była póżniejsza pomoc w znalezieniu domku stałego, bo na to nie starcza mi czasu.
Na dniach chyba Karotka będzie jechała z Łodzi do Wrocławia i chyba dalej do Opola. Tyle że ona będzie jechała już z transporterem z 2 dużymi kotami, także nie wiem czy dałaby radę jeśli chodzi o transport bo chyba pociągiem jedzie. A co do ogłoszeń to oczywista oczywistość że porobimy koteńce
nigdy nie mogę zapamiętac trasy którą jedzie mój mąż z Konina do Limanowej musze ją w końcu sobie zapisać Zapytam dopiero w sobotę bo jest daaaaaleko, chyba, że zadzwoni
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak. MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal. FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny. OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany. GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel. TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
rozmawiałam z mężem - prawdopodobnie w poniedziałek bedzie jechał do Limanowej z Konina. Przez Łódź ciut mu nie po drodze, ale jeśli bedzie taka potrzeba - zabierze Rondę i ją zawiezie pod wskazany adres. Jeśli tamcy ludzie mają jechać we wtorek to by nawet pasowało bo Ronda będzie już na miejscu w Łodzi czekała gotowa do dalszej drogi.
Szamanko, dziękujemy! Czy ktoś już może rozmawiał o tym z panią Anią z naszego schroniska?
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak. MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal. FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny. OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany. GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel. TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
Słuchajcie dziewczyny-w sprawie transportu z Łodzi do Wrocławia,piszcie PW do pirat i karotka-to Pirat wozi koty TIR-em,a nie karotka i z nim trzeba wszystko uzgodnić-ja nie decyduję! Mam nadzieję,ze nie odmówi-to przemiły chłopak!
Edit.No kurcze i wyszło na to,że Pirat zajmuje się przewozem kotów TIRem -już mnie obśmiano za ten wpis A chodziło mi o to,że on jeździ TIRem ,koty to nie towar,który przewozi
Ostatnio edytowano Pt mar 05, 2010 7:21 przez kropkaXL, łącznie edytowano 1 raz
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Cieszę się, że tak szybko da się załatwić transport. Mieliśmy już kotki z urazami miednicy, leczenie zawsze było długie, ale później nie było śladu. Mam nadzieję, że Ronda będzie miała szczęście i wszystko dobrze się zagoi.