FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 02, 2010 9:02 FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Nie ogarniam już sposobów działania pobliskiego weta.
Kiedy brałam od niego aniprazol na odrobaczenie moich kocic, kazał podać jedną dawkę leku. Jeśli zobaczę w kale pasozyty- wtedy powtórzyć. Jeśli nie- nie potrzeby powtarzania. Na opakowaniu było napisane że aniprazol podaje się 3 dni pod rząd.

To samo z Flubenolem. Przyniosłam do weta znalezioną kicię. To jej pierwsze odrobaczenie. Podał Flubenol i powiedział to samo- jeśli pojawią się robale w kale- powtórzyć. Jeśli nie- podać coś na odrobaczenie po 2 miesiącach. Teraz czytam, że Flubenol tez podaje się 3 dni z rzędu.

I mam dylemat. Czy odrobaczyć tak jak jest na ulotkach, czy zaufać wetowi (z czym mam problem).

HELP

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2010 11:14 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

hmmm za wiele chyba nie pomogę, ale gdy ja odrobaczałam moje zwierzaki (Zarówno koty jak i psy) to procedura była dokładnie taka jak zaleca Ci weterynarz - o tej drugiej pierwsze słyszę ;)

akaem1985

 
Posty: 12
Od: Pon paź 26, 2009 22:54
Lokalizacja: gdynia, wzg św maks

Post » Wto mar 02, 2010 11:27 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Moi weci /zarówno w Wołominie i w Warszawie/zalecają trzykrotne podanie w/w środków.
W przypadku pojawienia się robali każą podawać przez 5 dni. :roll:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Wto mar 02, 2010 11:33 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

A moi Aniprazol zalecają podawać 3 dni pod rząd i jeśli pojawią sie obcy, powtórzyć po miesiącu. Jeśli podanie jednorazowe, wtedy podwójna dawka. Natomiast Flubemol kiedyś podwałam raz i powtórka po 2 tygodniach. W każdym bądź razie nigdy nie było tak, że tylko raz i już wystarczy. Wyjątkiem jest tu Profender, ale u Komputerków pojawił się tasiemiec i w najbliższy weekend też będę powtarzać odrobaczanie (miesiąc po poprzednim).

Jednorazowo podaję jesli robię to okresowo.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto mar 02, 2010 13:57 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Erin pisze:A moi Aniprazol zalecają podawać 3 dni pod rząd i jeśli pojawią sie obcy, powtórzyć po miesiącu. Jeśli podanie jednorazowe, wtedy podwójna dawka.


Podanie jednorazowe nie ma sensu, wybijesz dorosłe osobniki, a larwy zostaną i zaczną się rozwijać... Nie zawsze można wykryć robale w odchodach, czasem zwierzę wydali robaka już rozłożonego, czasem nie zauważysz. Nikt mi nie wmówi, że rozgrzebuje dokładnie kupy po odrobaczeniu.

Aniprazol podaje się 3 dni z rzędu a następną dawkę po 2 tygodniach.

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 02, 2010 14:02 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

piegusek pisze:
Aniprazol podaje się 3 dni z rzędu a następną dawkę po 2 tygodniach.

O..jeszcze to..zapomnialam dopisac, ja tez powtarzam po 2 tyg.

sorki, mam problem z polskimi literami w kompie
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Wto mar 02, 2010 14:08 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Powtórzyć trzeba jak najbardziej.
Tylko niektóre osobniki są wyjątkowo oporne na podawanie tabletek.
A nie każdego stać na odrobaczanie Profenderem za każdym razem.
Stąd ewentualna opcja do podania podwójnej dawki jednorazowo.
Ale zdecydowanie mniej skuteczna.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto mar 02, 2010 14:40 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

w takim razie to jednorazowe podanie Flubenolu uznać za nieważne? Podać teraz 3 pod rząd i powtórzyć po 2 tygodniach? Co innego kiedy odrobacza się kota regularnie a co innego kiedy to jest maluch znajda.. Już kiedyś miałam malucha który z robalami nie wygrał... a niby było wszystko ok.

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2010 14:55 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Swojego malutkiego dorosłego kocurka odrobaczałam poprzednio na początku września Aniprazolem ale szczegółów nie pamiętam...
Teraz przygotowujemy się do szczepienia i Aniprazolu 1/2 tabletki miałam dać po śniadaniu a po 5 dniach to samo powtórzyć ... obcych nie było nawet wcześniej ale mamy też w domu sukę...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2010 14:59 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Ania_EN pisze:w takim razie to jednorazowe podanie Flubenolu uznać za nieważne? Podać teraz 3 pod rząd i powtórzyć po 2 tygodniach? Co innego kiedy odrobacza się kota regularnie a co innego kiedy to jest maluch znajda.. Już kiedyś miałam malucha który z robalami nie wygrał... a niby było wszystko ok.


Bo maluchy trzeba odrobaczać bardzo ostrożnie i powoli. Warto poczytać wątek, który mam podklejony w podpisie. Tam jest przykład z mojego doświadczenia, że wetom nie należy wierzyć, tylko zachowywać daleko posuniętą ostrożność. I nie dać się zbałamucić wizją "jak najszybciej wytłuc obcych", bo można wytłuc, ale życie z kota.

Moje i Sylwki małe tymczasy były odrobaczane wg wskazówek naszych wetek, najpierw 1/2 dawki pyrantelum, po tygodniu powtórka, tylko już pełną dawką - i dopiero po kolejnych dwóch tygodniach dostawały aniprazol albo podobny środek, o szerszym spektrum, jednorazowo. I dopiero po takiej sekwencji można było odrobaczać trzydniową (lub 5-dniową przy lambliach) serią, jeśli było to potrzebne. Na początku trochę nas to dziwiło, bo przecież "robale to samo zło i trzeba się ich pozbyć jak najszybciej" (tak mi się wydawało), ale przekonałam się, że cierpliwość popłaca.
Raz odeszłam od tej praktyki i podałam flubenol małym kociakom przez 3 dni, wg ulotki, już po dwóch odrobaczaniach pyrantelum. Skończyło się zatruciem malucha, na szczęście niegroźnym.

Piegusku, tu Cię zdziwię.
Zawsze rozgrzebuję po odrobaczaniu. I nie tylko. Jak mi się konsystencja kupy nie podoba, również.
Po połówce dawki pyrantelum u niektórych kociaków ilość glist była przerażająca, czasem kilkanaście dużych, dorodnych osobników. Po drugiej dawce przeważnie już mniej, bo 1-4.

Po flubenolu (u tej małej przytrutej), w kupie były częściowo rozłożone zwłoki, już dość trudne do rozpoznania, podobne zwłoki kotka zwymiotowała.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro mar 03, 2010 7:15 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Ania_EN pisze:w takim razie to jednorazowe podanie Flubenolu uznać za nieważne? Podać teraz 3 pod rząd i powtórzyć po 2 tygodniach? Co innego kiedy odrobacza się kota regularnie a co innego kiedy to jest maluch znajda.. Już kiedyś miałam malucha który z robalami nie wygrał... a niby było wszystko ok.



Ja tak podawałam Komputerkom Aniprazol pierwszy raz.
Miały wtedy około 10 tygodni.
Tylko trzeba dobrze dawkę dobrać.
I obserwować czy obcych nie ma.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon wrz 12, 2011 23:56 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

Co wet to inna metoda :roll:

Mi dali aniprazol dla kotów ostatnio (jakiś miesiąc temu) do podania jednorazowo i bez powtarzania.
Dla kotów niewychodzących, odrobaczanych regularnie.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 5:19 Re: FLUBENOL- czyli jak (nie)odrobaczać kota.

U mnie reguła 3 dni i powtórka ...kupy zawsze rozgrzebuje ,a co tam ,niech i ja mam jakąś przyjemność :wink: nie zawsze widać ,jak się rozłożą to tylko kolor kupy zmieniony .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, misiulka i 637 gości