CatherineTheGreat pisze:dokota pisze:Rydz to brzmi całkiem fajnie, tylko to zdrobnienie...
Rydzinek
Może być, Rydzek też fajnie.
byle nie Rydzyk
CatherineTheGreat pisze:dokota pisze:Rydz to brzmi całkiem fajnie, tylko to zdrobnienie...
Rydzinek
dokota pisze:CatherineTheGreat pisze:dokota pisze:Rydz to brzmi całkiem fajnie, tylko to zdrobnienie...
Rydzinek
Może być, Rydzek też fajnie.
byle nie Rydzyk![]()

Del pisze:Żeby Biedaczek się nie odwodnił od biegunkitrzymam kciuki za domek

Gohag pisze:Piękny jest!!!!!
dokota pisze:Rydzek bardzo kontaktowy jest i gadatliwy, czasem wręcz krzykliwy (szczególnie za drzwiami). Repertuar wydawanych przez niego dżwięków jest zadziwiająco szeroki- pomrukuje, pomiaukuje, miauczy żałośnie, by za chwilę rozedrzeć się ze złością na caly głos. Dziś klientka nie chciala wierzyć, że te wszystkie dżwięki na zapleczu produkuje jeden kotek.
Ale to tylko dodaje mu uroku
dokota pisze:Rydzek bardzo kontaktowy jest i gadatliwy, czasem wręcz krzykliwy (szczególnie za drzwiami). Repertuar wydawanych przez niego dżwięków jest zadziwiająco szeroki- pomrukuje, pomiaukuje, miauczy żałośnie, by za chwilę rozedrzeć się ze złością na caly głos. Dziś klientka nie chciala wierzyć, że te wszystkie dżwięki na zapleczu produkuje jeden kotek.
Ale to tylko dodaje mu uroku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości