Bułciowi cieknie oczko
a domek po uzyskaniu odpowiedzi na pytania oczywiście nie odpowiedział
I ktoremus z kotów bardzo nieładnie pachną kupy.... nie wiem kto to, bo zaraz jak przychodzę do domu i opróżniam kuwetę ustawia się kolejka i cięzko wyłapać...
Na osłodę, Kuterek zasnął dziś w moich ramionach, co mu się często zdarza

. Mizianka jak zwykle przyszła się nad ranem miziać, a Bułcio urządził straszny koncert kiedy brałam prysznic - on nie lubi, kiedy jestem za zamknętymi drzwiami.
Oprócz tego Bułek pożarł się z Zoe - w ogóle ona jest biedna - dokądkolwiek nie uskoczy, trafia na jakiegoś kota -za dużo ich jest tu mnie
Wrzucam informacje o wpłatach z bazarku:
16.02 10zł z konta Dragonfly ( tym już wcześniej pisałam)
19.02 15 zł od zojki za plakaty
26.02 45 zł od osspdg za plakaty
czyli razem 70 zł, ktore przelewam zaraz na konto avlid. Wcześniej zapłaciłam 130 zł, teraz 70, czyli zostanie jeszcze 300 zł do spłaty za leczenie
Oprócz tego iwona66 kupiła tackę, którą przeznaczyłam na bazarek za 100 zł (DZIĘKUJĘ!), te pieniedze wpłacę lecznicy, mam tam jeszcze dług za braci, zostanie do zapłaty jeszcze nieco ponad 50 zł.
Przekazałam kolejne fanty na bazarek, kolega obiecal wystawić, jesli cokolwiek uda isę sprzedac, będzie na spłatę tego, co zostało. Niestety bez bazarków nie dam rady z zadłużeniem, skupiam się teraz na regulowaniu bieżących wydatków, jedzenie znika błyskawicznie, podobnie szybko pojawiają się kupale w kuwetkach.