Szatański pomysl..........

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 08, 2004 17:12 Szatański pomysl..........

Przyszedł mi do głowy szatański pomysł. W poniedziałek powiem pracownikom, że
wypłacam dodatek na trzymanego w domu kota lub psa. I delikatnie zasugeruje,
ze posiadanie psa ub kota i dobra opieka nad nim ( to podkreślam ) jest
gwarancja utrzymania posady....
Kodeks Pracy mi nie zabrania zatrudniac osob, ktore mają kotki i pieski:)
Alez ze mnie swinia :)

Ouioui

 
Posty: 444
Od: Pt maja 07, 2004 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2004 17:14

Jeśli Ty nie będziesz miał z tego powodu problemów prawnych - to pomysł całkiem przyjemny 8) :ok:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob maja 08, 2004 17:18

Co do tej gwarancji to tenteges... moze bez przesady? ;-) A co jesli ktos ma alergie? Jesli z roznych wzgledow nie moze?
Dodatek - czemu nie, byleby to nie przerodzilo sie w przygarnianie na sile...
ale drugi pomysl wydaje mi sie nietrafiony :roll:
Zreszta gdyby mi sie pracodawca w moje domowe zycie "wpierniczal" to bym go pogonila...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87981
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob maja 08, 2004 17:22 nikt nie ma alergii:)

prawnie pomysl jest ok mozna dawac dodatki za co sie chce.
A za kota i psa juz na pewno.

Spoko nikt pracy nie straci sa za dobrzy :)

Ouioui

 
Posty: 444
Od: Pt maja 07, 2004 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2004 17:23

:lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87981
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob maja 08, 2004 17:33

Ale gdy ktos nie moze/nie chce miec psa czy kota - moze poczuc sie zagrozony. A w kazdym razie w duzym dyskomforcie - co nie sprzyja dobrym stosunkom.
I mysle ze nie mozna nikogo zmuszac do posiadania zwierzecia - wziecie go pod swoj dach musi byc samodzielna decyzja. Trudno o milosc na sile.

Dodatek za posiadanie zwierzaka - czemu nie :)
Jako pracodowaca masz prawo dac dodatek czy premie za ladny wyglad, za usmiechanie sie do klientow - mozesz dac i za psa - Twoje prawo.
Ale sugerowanie ze gdy ktos takowego nie ma to jest w jakis sposob gorszy, mniej pozadany lub lubiany - to akurat uwazam za niezbyt ok.
I mozesz sobie bardzo popsuc stosunki z pracownikami.
Na dodatek z Twojej winy.
Musisz uszanowac to ze nie kazdy zwierze moze miec (alergie, brak czasu, brak finansow, niezgoda malzonka, warunki lokalowe itp) lub ze moze go po prostu nie chciec (nie kazdy musi kochac psy i koty i pragnac z nimi mieszkac - co nie znaczy ze jest gorszy czy zly. Wazne jest czy nimi nie gardzi i ich nie nienawidzi ani nie krzywdzi.)

Blue

 
Posty: 23909
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob maja 08, 2004 17:36 alez blue ...

dodatek dam !
ale reszta to jaja tzn. ze zasugeruje ze straci prace! cos ty!!!!!!!!!!!!

Ouioui

 
Posty: 444
Od: Pt maja 07, 2004 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2004 17:57

Dodatek jest niezły. :) Chcesz może zatrudnić tłumaczkę niemieckiego, potrzebujesz? To znajoma, ma tylko 50 psów w domu. ;)

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2004 18:16

Ouioui, fajny pomysl z tym dodatkiem :) . Zeby uniknac niepotrzebnych konfliktow z pracownikami niech taki dodatek nie bedzie zbyt duzy i niech zostanie przedstawiony jako pomoc finansowa na utrzymanie zwierzecia. Cos takiego jak pomoc jakiej udzielaja niektore firmy na dziecko (niech mi wybacza porownanie wszystkie posiadaczki "pijawek" i innych piranii :wink: ). Bylo tu gdzies na forum wyliczenie ile kosztuje utrzymanie kota, wylicz, niech dodatek bedzie powiedzmy 30% sredniej sumy wyzywienia kota. Samego wyzywienia tylko.

A co jak ktos ma wieksza ilosc zwierzakow? Na kazdego zwierzaka dodatek?
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Sob maja 08, 2004 19:58

Hmmm... Ja nie wiem, moim zdaniem to dyskusyjne... No, ale w sumie to twoja firma, więc możesz dawać co chcesz i komu chcesz :roll: .
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob maja 08, 2004 20:08

Może by tak zakładowo zaadoptować wirtualnie jakiegoś zwierza?

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2004 23:08 Re: Szatański pomysl..........

Ouioui pisze:Kodeks Pracy mi nie zabrania zatrudniac osob, ktore mają kotki i pieski:)

Mylisz się:
"Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia /.../ - jest niedopuszczalna. "

Hana

 
Posty: 10899
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob maja 08, 2004 23:09

Mnie tam się pomysł bardzo podoba ;)
Te dodatki, znaczy się ;)
Pomoże i zachęci... Jesli nie bedzie powodem do niesnasków pomiędzy zakoconymi/ zapsionymi i resztą- to super! :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39511
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Sob maja 08, 2004 23:17

zuza pisze:Zreszta gdyby mi sie pracodawca w moje domowe zycie "wpierniczal" to bym go pogonila...

Dokładnie.
Moim zdaniem pracodawca nie ma prawa tak ingerować w prywatne życie pracowników. Ciekawe co na taki "szatański pomysł" powiedziałaby Państwowa Inspekcja Pracy.

Hana

 
Posty: 10899
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob maja 08, 2004 23:25

...może mnie zatrudnisz :wink: posiadam cały zwierzyniec :D :wink:
pozdrawiamy - mała i czarne

larissa

 
Posty: 54
Od: Pt lut 27, 2004 23:56
Lokalizacja: aktualnie Sochaczew

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maniek19, MB&Ofelia, sherab i 320 gości