Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 01, 2010 8:04 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Za domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiam Serdecznie >^^<
lesna
 

Post » Wto mar 02, 2010 11:18 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Hopsaj podomek koteńko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pozdrawiam Serdecznie >^^<
lesna
 

Post » Wto mar 02, 2010 11:51 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama co z tym domkiem, na który Ci dałam namiary??
Był to 1 z 585772720 odpowiedzi na moje mejle, byl zdecydowany wziąć Trufelke......jakieś wieści????
viewtopic.php?f=1&t=107508
=======================================
viewtopic.php?f=1&t=107441

eneda

 
Posty: 1084
Od: Pon lut 23, 2009 18:42
Lokalizacja: KIELCE

Post » Wto mar 02, 2010 19:54 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Też jestem baedzi ciekawa, bo post Enedy brzmiał bardzo obiecująco.
Obrazek

majka2222

 
Posty: 1617
Od: Śro paź 28, 2009 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 21:36 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Prawdę mówiąc to w drugą stronę idzie mi znacznie lepiej - tzn. zwykle zdaję egzamin :mrgreen: na opiekuna. Kotka musi być w ciepłym, przyjaznym dla siebie otoczeniu, koniecznie z zabezpieczonymi oknami, musi dostawać spirulinę/ scanomune, nie wolno jej jeść suchej karmy. Nie wiem naprawdę, jak to sprawdzić przez telefon. Eneda, może przy okazji swojej szeroko zakrojonej działalności adopcyjnej będziesz mogła odwiedzić ten dom. Jeśli jest zakochany w Trufli, to poczeka.
P. S. Jeszcze jej nie zaszczepiłam.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto mar 02, 2010 21:44 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Czy to znaczy, że dom jest rzeczywiście zainteresowany?
Obrazek

majka2222

 
Posty: 1617
Od: Śro paź 28, 2009 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 22:09 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama pisze:Prawdę mówiąc to w drugą stronę idzie mi znacznie lepiej - tzn. zwykle zdaję egzamin :mrgreen: na opiekuna. Kotka musi być w ciepłym, przyjaznym dla siebie otoczeniu, koniecznie z zabezpieczonymi oknami, musi dostawać spirulinę/ scanomune, nie wolno jej jeść suchej karmy. Nie wiem naprawdę, jak to sprawdzić przez telefon. Eneda, może przy okazji swojej szeroko zakrojonej działalności adopcyjnej będziesz mogła odwiedzić ten dom. Jeśli jest zakochany w Trufli, to poczeka.
P. S. Jeszcze jej nie zaszczepiłam.



Co to znaczy??

Czy domek widział się z Truflą?? Tak jak Ci pisałam?
Najpierw domek miał się zapoznać z Truflą, a potem będę ustalać warunki.
Domek też nie będzie czekał wieczność, to nam powinno zależeć, bo jak sama wiesz z domkiem jest bardzo ciężko.
viewtopic.php?f=1&t=107508
=======================================
viewtopic.php?f=1&t=107441

eneda

 
Posty: 1084
Od: Pon lut 23, 2009 18:42
Lokalizacja: KIELCE

Post » Wto mar 02, 2010 22:27 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Co mu może dać patrzenie? Zaproś go na miau - ja zaadoptowałam swojego Kota po kilkumiesięcznej korespondencji z opiekunem. Prawdę powiedziawszy nie mam ani ochoty ani czasu na rozmowy (już dwie bezsensowne zupełnie odbyłam - szkoda czasu (bicie piany)). Ponieważ kot ma wiremię, to cieplarniane warunki musi mieć.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto mar 02, 2010 22:53 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Widze Motodramo, ze chyba jednak wcale nie chcesz oddać Trufelki... No dobrze, w takim razie gratuluje dokocenia :ok: I proponuje zamknąć wątek, bo koteczka ma już widać DS :D

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2010 23:10 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

:ok: :ok: :ok: nadal trzymam :P
Motodrama pisze:P. S. Jeszcze jej nie zaszczepiłam.

Nie wiem jak jest do końca z szczepieniami Felvków.. pytałam w przypadku mojego, bo z racji niewiadomego pochodzenia (skąd jest tylko mój kot wie i do dziś mi nie zdradził :roll: ) nie wiem czy był szczepiony kiedykolwiek .. mój Wet stanowczo odradzał z racji tego, że każde szczepienie to obniżenie odporności, a przy wiremi jest to bardzo niewskazane.. może popytać na wątku białaczkowych.. ja jednak swojego wolę nie szczepić .. Ewentualnie mogę jeszcze dopytać.
EDIT: tak myślę, ze w tej chwili, gdy organizm walczy (niejednoznaczny test) należy przynajmniej odłożyć szczepienie .. tak na logikę biorąc :wink:
Pozdrawiam Serdecznie >^^<
lesna
 

Post » Wto mar 02, 2010 23:28 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

lesna pisze:(...)tak myślę, ze w tej chwili, gdy organizm walczy (niejednoznaczny test) należy przynajmniej odłożyć szczepienie .. tak na logikę biorąc :wink:

Na logikę skoro walczy to i te osłabione wirusy w szczepionce zwalczy. Doktor zaleciła, żeby zaszczepić Truflę po antybiotykoterapii, jak dojdzie do siebie ale tego nie zrobiłam, bo bardzo długo dochodziła do formy i do właściwej wagi i trochę spietrałam.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto mar 02, 2010 23:36 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Motodrama pisze: Na logikę skoro walczy to i te osłabione wirusy w szczepionce zwalczy. Doktor zaleciła, żeby zaszczepić Truflę po antybiotykoterapii, jak dojdzie do siebie ale tego nie zrobiłam, bo bardzo długo dochodziła do formy i do właściwej wagi.

Popytam.. ... Sama jestem ciekawa jak to jest dokładnie z szczepieniami, a widzę że różnie.. :roll:
Pozdrawiam.
lesna
 

Post » Wto mar 02, 2010 23:42 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

Wywieszając kolejną partię ogloszen Trufli dzisiaj w kilku lecznicach rozmawiałam o kotach białaczkowych - wszyscy weci odradzali szczepienia jako zbyt duże ryzyko.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto mar 02, 2010 23:44 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

jhet pisze:Widze Motodramo, ze chyba jednak wcale nie chcesz oddać Trufelki... No dobrze, w takim razie gratuluje dokocenia :ok: I proponuje zamknąć wątek, bo koteczka ma już widać DS :D

Bardzo bym chciała - niestety nie jest to możliwe (chyba że cud jakiś), nie jest to jednoznaczne jednak z pochopnym oddaniem kota (tym bardziej, że nadal jest to kot enedy :mrgreen: ).

Trufla, aport!!!
http://vimeo.com/9894234

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Czw mar 04, 2010 10:06 Re: Podaruj jej ŻYCIE!!!...Trufli kończy sie tymczas :(

To szukamy domków .. :ok: :ok: :ok:
lesna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 20 gości