Tillibulkowy harem zaprasza :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 28, 2010 18:30 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Ja muszę z Myszą pogadać na Twój temat. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 18:32 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Poważnie? To musisz się pospieszyć chyba :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 28, 2010 18:33 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Spoko, zdążę! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 18:34 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Mam nadzieję :ryk:
A o czym chcesz z nią gadać? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 28, 2010 18:47 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

O TWOIM stosunku do niej! :mrgreen:

Tilek nas zabije.. :oops: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 20:42 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Nie przejmujcie sie Kalair, OKI.. na Waszych watkach sobie odbije :lol: :wink:

Ale nie ma sie co smiac. Jest 100% prawdy w tym co OKI napisala. Ja tez widzialam u Freyi, ze bacznie obserwowala jak ja i kotki uskuteczniamy głaski i tez dzieki nim, zblizyla sie do mnie, odwazyla sie, zeby to zrobic, choc na poczatku bardzo niesmialo - wskakiwala i udawala, ze to do nich chce sie tulic, o nie sie ocierala, ale tez oczka przymykala jak moja reka lądowala na jej futerku :lol: :1luvu:

A poza tym to za wczesnie pochwalilam dzisiejszy dzien :roll: :roll: :roll: Freya zlała się w sypialni na koc zwisajacy z łóżka - TŻ juz chcial ją łapac, ale go uprzedzilam (no i cale szczescie, bo nie wiem co by bylo....).

Sluchajcie, czy jak kot stoi w miejscu i jego ogonek robi takie "tik tik" do gory, to to jest wlasnie potrzasanie ogonkiem jak przy znaczeniu terenu??? (wiem, ze smiesznie brzmi ten opis.. :oops: ale inaczej nie umiem tego okreslic)
Rakea, Ty na pewno bedziesz wiedziec...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 20:49 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Tal to chyba takie potrząsanie ogonkiem! :lol: :lol:
U mnie Lafinka tak robi. Ale na sucho na szczęście! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 20:58 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

to ten paskudnik zasikał nam znowu koc :evil:
Obrazek

inne szkody?
- zasikana nowa kanapa, wszystkie koce, scierka do naczyń (kiedy staly na niej naczynia!!)
- stłuczona cukiernica
- potargana nowa pościel
- zakupkane legowisko dla kotow...

pewnie jeszcze o czyms zapomnialam.... :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 21:04 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

kalair pisze:Tal to chyba takie potrząsanie ogonkiem! :lol: :lol:
U mnie Lafinka tak robi. Ale na sucho na szczęście! :mrgreen:


nie wiem co Freyi znowu odbilo z tym sikiem na koc.... wczesniej zrobila tam kupe jak drzwi do lazienki za bardzo sie przymknely i nie miala dostepu do kuwet.... koc byl wyprany w najwiekszym smierdziuchu, ktorego koty nienawidzą, byl tez potraktowany sodą oczyszczoną, ktora likwiduje zapachy, ale mala chyba tam jeszcze cos poczula...

TŻ wsciekly.... :(

Freya ma taki tik ogonkowy.... ale tez na sucho - po prostu jak sobie stoi w miejscu...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 21:07 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Stresik? Coś jej nie spasiło?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 21:26 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

kalair pisze:Stresik? Coś jej nie spasiło?


wlasnie nie, atmosfera byla sielankowa... lezymy sobie wtuleni, ogladamy tv... nagle odglos jakby ciurkiem lecialo z kranika.... ale podejrzanie zbyt blisko nas (normalnie z lazienki slychac), wiec zapalamy swiatlo, rozgladamy sie, a tam bura łuna wybiega z pokoju 8O
TŻ: "zsikala sie!!"
ja: "no gdzie, nie mozliwe!!"
tak w tą mala czarownice wierzylam, ze jej przygody z sikaniem to juz przeszlosc (choc kanapa dalej zastawiona...)

jak wzielam małą na rece, to tak sie skuliła, nie mialam serca nawet jej skarcic :( tulilam ją, glaskalam po glowce i mowilam do niej... malo to wychowawcze :roll: :roll: :roll:

najgorsze, ze TŻ sie odgraza, ze jak ona tak dalej bedzie, to mam sie jej pozbyc :crying:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 21:30 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Niedobrze :(
A kuwetę masz jedną? Próbowałaś coś jeszcze dostawić?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 28, 2010 21:30 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Tilku, no chyba nie mówi poważnie..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 21:36 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

O matko...faceci to sa okropni...ja miałam to samo ze swoim kotem...
jak był stary to siusiał czasami na srodku pokoju albo gdzies
szedł szedł i nagle przystawał i sikal...
kupe tez robił róznie
i tez były awantury....
a kot miał 16 lat ....

a czemu ona siusia? moze wywal ten koc na wszelki wypadek...
tezeta udobruchaj po swojemu :oops:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie lut 28, 2010 21:37 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

OKI pisze:Niedobrze :(
A kuwetę masz jedną? Próbowałaś coś jeszcze dostawić?


2 kuwety, obie czyste byly i drzwi do lazienki szeroko otwarte, bo jak są przymkniete, to koty nie umieją wejsc do srodka :roll: :roll:

Bozenko, niestety TŻ nie jest takim milosnikiem kotow jak ja i bardzo sie wscieka o sikanie czy kupy nie tam gdzie trzeba :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości