Cyrek&Szelka nasza kocia para i Stefano u rodziców :)

[Danusia]

hejka

[Kasia od Behemotha]

Jaki duży kot i mała koteczka. Urocze

[kalair]

Cześć Agatko i koteczki!

[MartaAgnieszka]

Witam w piątkowy wieczór.
ps. Śliwka będzie małą kobietką tak wyszło z USG:)
Buziaki.

No bo jak inaczej kolejna ciotka forumowa
Śliwka to kobietka a nie Śliwek

A obiecane fotki z USG gdzie

Skan zrobię jak będę u siebie. Jestem teraz u mamy i za bardzo nie umiem posłużyć się jej sprzętem
Pozdrawiam.

[Danusia]

czesć

[kalair]

[Danusia]

[Tyzma]

Dawno u nas nie było filmów, więc nadrabiamy i zapraszamy na 3
Teraz zobaczycie jaka duża już jest Szelka i kto rządzi

http://www.youtube.com/watch?v=jLqlbiuh5kk

pozostałe dwa potem, bo teraz muszę uciekać

jest strasznie duża - jak stanie na tym drapaczku ale jest piękna i cyryl też niczego sobie chłopczyk (albo prawie chłopczyk)

[Sihaja]

Nooo, Szelka to już panna jest A ogon jaki długi ma
Witamy

[Nelly]

Witajcie kochani

[kalair]

Hej hej!

[-Buffy-]

Nieśmiało chciałyśmy się wprosić i serdecznie zaprosić na Bazarek - ekologiczne torby na zakupy.

[Nelly]

Szybkie ..bry
Czo tu tak ciiiicho?

[kinga w.]

Będą fotki Śliwki??
Dziewczyny, akcja jest. Estre założyła wątek, chce wygrać fanty na bazarek dla kotów w potrzebie. Żeby jednak wygrać musi się zmieścić w pierwszych 160 miejscach na liście uczestników - układ stary jak net, punktujemy przez codzienne klikanie.
viewtopic.php?f=8&t=108155

[Agata&Alex]

Hej
Wróciliśmy od weta, dzisiaj na torturach był Cyrek
Pan wet osłuchał kocisko, sprawdził uszy, zrobił pedicure i manicure , zaglądną w uzębienie i zaszczepił .
Mamy zdrowego kocura
Tabletki na odrobaczanie też już dostaliśmy, dla Cyrka są dwie po jednej na każde 4kg
Szelcia została umówiona na badanie krwi i ma być na czczo kurde toż to prawie niewykonalne . Wet będzie musiał bardzo wcześnie otworzyć gabinet i być narażony na kontakt z wściekła kocicą i do tego głodną , chyba nie do końca jest świadom co go czeka
Szelka dzisiaj pierwszy raz została sama w domu , wcześniej zawsze z nią był Cyrek, a dzisiaj była 40 minut sama i chyba ją to nie ruszyło
Cyrek całą drogę płakał strasznie, ale u weta pozwolił sobie na zrobienie wszystkiego, było dumna z mojego kochanego kocurka
Pytaliśmy również o katar u Szelki, powiedział że to posurowiczy i mamy dawać cerutin dwa razy dziennie. Jak nie będzie poprawy, to będzie ją oglądał przy pobieraniu krwi. Wydzielina z nosa jest czysta, tylko mała dużo kicha.
Cyrek odpoczywa na parapecie po stresach które mu dzisiaj zafundowaliśmy