Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Legnica pisze:Forescik od zeszłego tygodnia załatwia sie regularnie poza kuwetą.Jemu czesto się takie niespodzianki zdazają,ale tym razem jest tak codzień.Muszę mieć go na oku,bo nie wiadomo czy to ma coś wróżyć?czy minie?I nie przychodzi na kołderkę,staram się go zanosić wieczorem.Apetyt doskonały.Nie jest najgorzej.
Legnica pisze:Jasno,jasno.
Myśle ze Forescik nic nie traci,cokolwiek by się działo,ja za to znów dzisiaj straciłam jeden talerz.
Nieopatrznie zostawiłam(jak ja mogłam w ogóle) talerz na Forescika blatach kuchennych,a ze Forescik wskakując na coś zatrzymuje się dopiero na ścianie,to i talerz runą z szafki.
Ale w nagrode chyba,beżowa od wczoraj łaskawie poniża sie wchodzeniem do kuwety
Legnica pisze:Najbardziej sie bałam ze ... puk,puk,puk,bo jak któryś kończył kichać to zaczynał nastepny.Aż mi strach napisać.
Mam nadzieję ze to już ostatnie podrygi tej kichawicy u nas.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 86 gości