S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 26, 2010 8:55 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

halbina! kocham Cię! :love: :love: :love:
Puszek już wykastrowany trafił do schroniska jakoś chyba w listopadzie zeszłego roku... był zaszczepiony ale nie wiem kiedy... może Mała będzie pamiętała jak to było... ja go wzięłam po 4 dniach jego pobytu w schronie... u mnie był kotem idealnym wprost... byłam z nim też u mojej mamy i ładnie się zachowywał wobec jej kotki (czego nie można powiedzieć o tej wredocie małej), chociaż ogólnie chyba woli człowieka niż kota.
Wszystko Ci powiem, co chcesz, pojadę po niego, przywiozę... im szybciej tym lepiej, bo niedługo mogę zostać "uziemiona"... dlatego też nie moge go wziąc do siebie.

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt lut 26, 2010 14:17 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

halbina :1luvu: :1luvu: :1luvu:
I kciuku za Niekochane :ok: :ok: :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt lut 26, 2010 15:54 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

halbina-ja tak mysle,a nie trzebaby go wtedy na grzybka zaszczepic? spytaj formiki cooo
szkoda jakby załapał

Na 1 kociarni juz tłok
ale kociaste na razie pochowane po budkach, nawet tego bardzo nie widac
wszystkie nowe 18cie dzis poszczepione

na drugiej tłoczno
biedna Figa siedziała w pawlaczu :(
Halszka ma wszystkich w ,,czterech literach,,-odwrócona dupka sobie spi

ze wzgledu na te nowe, nasze rezydenty troche zapomniane, niepoogladane
Snieg na wybiegu topnieje, echh, mogłaby sie ta zima skonczyc, wtedy mniej tłoczno w pomieszczeniach, duzo na dworze sobie siedzi

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 26, 2010 16:59 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Grzybek już opanowany, ale dopytam. Moje zwierzaki już porastają.
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lut 26, 2010 17:02 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

halbinko ale to w kocach, pokrowcach,ciiuchach, kątach siedzi długo, chyba pare miesiecy nawet z tego co wiem-dopytaj dokładnie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 26, 2010 17:39 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Mam zgryza... daliśmy ogłoszenia o adopcji Puszka, no i zadzwonił dzisiaj jakiś chłopak z Tychów... On i siostra bardzo chcą kota, właśnie takiego jak nasza biało-czarna piękność. Obydwoje młodzi, ale dorośli. Poza tym chyba ktoś jeszcze w domu jest, bo mówił, że zawsze jest ktoś w domu. Mieszkanie niewychodzące, spore. Mieli psa, ale odszedł ze starości, teraz wolą jednak wziąć kota. Przyznaje, że nigdy kota nie mieli, ale opiekowali się kotem koleżanki i po prostu maja taka potrzebę serca najwyraźniej. Sam zapytał o umowe adopcyjną. Dzwonił głównie z pytaniem czy można przyjechać i kota zobaczyć. Nawet w sumie był nastawiony na zabranie go... Wydawał się dosyć, że tak powiem pozytywny. No i nie wiem co robić. Przedstawiłam mu sytuację, że Puszek jest na razie w domu, skąd musi zostać zabrany, ale tam go nie można zobaczyć i że w ciągu dwóch może dni coś się wyklaruje z miejscem tymczasowym, dam mu znać, albo on zadzwoni... Co ja mam robić?
1. Jeśli wezmę Puszka do siebie, a im się nie spodoba, albo spodoba i kilka dni później odwidzi, to zostanę z kotem - nie mogę.
2. Jeśli ich wezmę tam, to tylko po to, żeby kota zabrać... patrz wyżej.
3. Jeśli w ciągu dwóch dni nic się nie zmieni... to co? a może to fajny dom? (nie umiałam dobrze porozmawiac z chłopakiem, bo mimo, że miły i konkretny, to mówi trochę niewyraźnie i przez tel. naprawdę ciężko...)
4. Idealna sytuacja - gdyby był jakiś awaryjny tymczas, który mógłby w razie niepowodzenia przejąć Puszka, to spróbowałabym z tym chłopakiem - zawiozłabym Puszka bezpośrednio z Sosnowca do Tychów... ale jest też możliwość, że to mnie nie spodoba się dom, który zastanę...
Co myślicie, bo ja świra dostaję...

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt lut 26, 2010 20:19 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Nov@-popros o maila i mailowo wypytaj o wszystko-ja bym zaryzykowała

mam na komorze cudna fotke Lukrecjii-charm poprosiłam-moze pomoze i wklei :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 26, 2010 20:25 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Nov@, spróbuj
w najgorszym wypadku Puszek wróci,

a jak Lukrecja radzi sobie w nowym domu ?
to cudna kotka, musi tylko trafic na swojego człowieka
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lut 26, 2010 20:28 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Ja chcem fotkę pięknej Lukri !

Nov@ - wypytaj dokładnie domek w Tychach,Puszek to mądry kot dla mądrych ludzi. :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lut 26, 2010 20:45 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

no-wyglada na to,ze jest u Lukri oki- z trzy razy do nich dzwoniłam :wink:
ale jeszcze nie zapeszam...

Siostry SS- gdzie Wy sommmm?

pamietajcie o Bagirce-moze cudem ktoś?
Jej przyszła pani zrobiła testy swojej kici-tez ujemne :ok:
będzie koło 20 marca po nią

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 26, 2010 20:52 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Witam wszystkich. Ja króciutko bo nie chcę zaśmiecać wątku.
Najprawdopodbniej w czerwcu przeprowadzamy się do domu pod Bielskiem. Także niestety staniemy się domem wychodzącym. Wiem że za takimi nie przepadacie - ja też martwię się jak zachowają się kocur i Prażyna. Jest to dom z dala od ruchliwych ulic, wśró pól i łąk - no ale koty może kusić okolica. Także dla nas chyba najlepszy byłby kot, który na przykład przed schronem nie wychodził. Bardzo podoba mi się Figa ale wiem że ona w schronie sobie nie radzi i czerwiec to trochę za dużo czekania/..........

Mam trochę puszek dla kociastych w schronie - czy mogłabym podrzucić je do Tangerine? Jeśli tak, to proszę o telefon na PW.

Ostatnia sprawa - któryś z kotów (a może oba) posikuje rzeczy naszej małej Asi - np. fotelik samochodowy, leżaczek, itd. Przedtem koty nigdy nie miały wpadek kuwetowych. Czy macie pomysł dlaczego tak robią?

Mylek

 
Posty: 91
Od: Pon sie 18, 2008 8:14

Post » Pt lut 26, 2010 20:59 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Mylek, zaraz podam numer na priva :wink: .

A co do posikiwania. Zrób kotom badanie moczu, w 90% przypadków takie posikiwanie jest wynikiem infekcji, albo surowitów.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lut 27, 2010 10:16 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Z pozdrowieniami od Lukrecji i jej nowej rodziny:
Obrazek


(to miniaturka- klick ;-) )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lut 27, 2010 11:06 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

tangerine1 pisze:Nov@, spróbuj
w najgorszym wypadku Puszek wróci

Tylko, że jak wróci, to do schronu bezpośrednio...

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Sob lut 27, 2010 11:22 Re: S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Piękna Lukrecja w umywalce:)

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 591 gości