Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

A tak śpi koło kominka Balbunia, muszę wieczorem dwa stare krzesła ustawiać i przykrywać kocem, a tam drugi aniołek!
Obrazek

Na dostawce z krzeseł to zwykle śpią nadmiarowi goście :lol:

Jak ja lubię ogłosić wiosnę!
Słońce pojawiało się już od kilku dni, ale tylko na moment. Dzisiaj zaczęło świecić tak, jakby miało zaplanowane to na cały dzień. Koty na tarasie słuchały, jak roztapia się śnieg. A tu kapnie, a tu na nosek kropla z dachu spadnie, a tu łapka się zamoczyła. I wszystko skrzy. Nawet zwały brudnego śniegu pod płotem. I trawy coraz więcej, jeszcze wczoraj była tylko pod drzewami, a dzisiaj całe placki!
Wyszłam do ogrodu z łopatką i delikatnie odgarniam śnieg koło wielkiego pnia, czyli tam, gdzie teoretycznie powinny pojawić się tulipany.
I co widzimy

?

Idą!!!!!!! I tu, i w innym miejscu i pod płotem!
No, kochani, wiosna! :1luvu:

Zaraz potem odkryłam, że pęknięta rura w podłodze zalała mi dwa pokoje na dole i cały sufit, kapie tak, że z parasolem
można stać. I kałuże wody na podłodze. No dobrze. Rura. Prawdopodobnie w kuchni. I leje się. Może się nawet od tygodnia leje, bo do przyziemia nie schodzę często. Ale tu wiosna! Wybrałam wiosnę, wyciągnęłam leżak z komórki, postawiłam pod jabłonką. Kurtka won, sweter won, wystarczył podkoszulek. Jak grzało! Jak cudnie! I jak ziemia pachnie!
A tam kapie. No to niech kapie, naprzód wiosna!
Tuta, która przesiedziała całą zimę pod kominkiem nagle wyszła i buszowała w ogrodzie. A jaka zadowolona, a jak brykała!
Obrazek

Cośka natomiast zniknęła w ogóle. Szukam, szukam, nie ma. Patrzę w górę, nade mną! Jest!
Spała jak czarna pantera, łapy zwisały tylko. Tutaj już zbudzona

Mić rezyduje w Hiltonie, a Balbusia zaplątała się całkowicie w gałązkach wierzby mandżurskiej i mówiła, żeby jej tym razem nie fotografować.
To sobie poleżałam, poopalałam się i myślałam o tej zalanej części domu. Ale tak sobie myślałam, że podniosę się z tego leżaka jak zajdzie słońce.
Hydraulicy będą w sobotę.

Wiosna przyszła złożyć Ci życzenia imieninowe

A Franek razem z nią i przyniósł kwiatki

Wszystkiego najlepszego!

Szybkiego usunięcia awarii i szkód! :ok:

Dużo zdrowia i radości z nadejścia wiosny :wink:

Wszystkiego najlepszego, czitko !!!!

Bardzo, bardzo dziękuję!
To ogromnie miłe otworzyć rano komputer i się uśmiechnąć :1luvu:

Bo ja sama zapomniałam.... :oops:

Ale teraz już wiem, że to dzisiaj , pójdę kupić sobie prezent, nawet go zapakuję, a potem otworzę i się ucieszę!

wszystkiego najlepszego czitko
Obrazek

Wszystkiego co najlepsze Oleńko!!!
Róża dla Ciebie z naszego ogrodu.

http://dragcave.net/user/beznadziejna

Czitka, lejesz miod na moje serce :1luvu:

to znaczy, ze powinnam zaczac siac niedlugo :mrgreen:

przeniosłam się w czasie parę tygodni i zrobiłam zdjęcie tulipanom Czitki

proszę

a życzę nieustannie wydania następnej książki :mrgreen:

Tak pięknych kwiatów nie dostałam nigdy od nikogo :oops:

Raz jeszcze bardzo dziękuję, jestem ogromnie wzruszona, zrobiliście mi wielką niespodziankę.
I zrobił się piękny dzień! :1luvu:

Chyba się dziś nie dopcham do telefonu, więc życzenia via net :1luvu:

Życzenia na "nie": nienamolnych i niechorujących kotów, niepękających rur, nienachalnychn znajomych.

Życzenia na "tak": zdrowia, uśmiechu i pieniędzy :mrgreen:

Czitko, przyjmij i ode mnie życzenia wszystkiego najwiośniejszego !

Wszystkiego dobrego, Czitko

Od stada moich kocistości także :-)

Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

Kto przegląda forum