Na drapaku. Jedno z ulubionych miejsc Sylwusia

Uwielbia na nim spać i obserwować otoczenie

Mały śpi, dużo śpi.

Jedyny moment na obwąchanie Tazzy to wtedy, kiedy ona śpi. Nie naraża się przy tym na jej fuczenia, syczenia i wielką niechęć

Pojawiła się krew w moczu, ale po konsultacji telefonicznej z CoolCaty jesteśmy spokojniejsi. Siurki większe, odwiedzenia kuwety już nie tak częste. Koty w miarę Sylwka zaakceptowały, jeszcze Pchła i Tazzy mają jakieś
ale. Ale jak Sylwek dojdzie do siebie................to on im da popalić

. Ma chłopak charakterek. Satyr dzisiaj mył mu łapkę, to się nasłuchał kocich epitetów pod swoim adresem i nawet został lekko pogryziony

. No i Sylwuś awanturuje się przy śniadaniu............że za wolno, a on już bardzo głodny, umiera z głodu

Sylwester zakłada firmę turystyczną KuwetaTour, chętnych prosimy o kontakt na PW
