Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kiki13 pisze::kotek: Kiki została znaleziona w lesie, razem z jej siostrą Jenny Miały w tedy ok. 3 tygodni. Po konslultacji z weterynarzem okazało się, że maja koci katar, były osłabione i miały dużo kleszczy. Zostały wyleczone i dzis maja około 7 miesięcy.
Dwa dni temu jedna z kotek, Kiki zrobiła się osowiała mimo że wcześniej wszyscy śmialiśmy się, że ma ADHD.
Dziś poszliśmy z nią do weterynarza i okazało się, że ma kocią białaczkę i anemię.
Oto jej wyniki:
WBC: 3,8
RBC: 1,57
HGB: 3,2
HCT: 10,0
PLT: 115
wiemy, że są to bardzo złe wyniki. Chcemy walczyć z jej chorobą i poznać wasze opinie. Boimy się również ze druga kotka będzie zarażona, jutro idziemy z nią do weterynarza.
Doktor powiedział, że Kiki zostało pół roku życia...Wiemy, że aby rozpocząć leczenie białaczki, Kiki musi wyjść z anemii ( konieczne jest przetoczenie krwi).
Czy kogoś kotek miał podobne wyniki? Jesteśmy ze Szczecina, czy zna ktos dobrego lekarza weterynarii w tym mieście, który specjalizuje się w leczeniu kociej białaczki??
Czekamy na odpowiedź, pomóżcie nam...
galla pisze:Nasza Nocia była na tym kilka razy po kilka tygodni. To karma przystosowana dla zwierząt w okresie rekonwalescencji, zawiera wszystko to, czego choremu kotu potrzeba. Na odwrocie opakowania jest chyba nawet napisane, ile dziennie kot powinien zjeść, jeśli jest żywiony tylko tym.
Od razu napiszę Ci, że lepiej nie rozrabiać dokładnie tak, jak piszą na opakowaniu, czyli wszystko, a potem brać z tego małe porcyjki przez cały dzień. Lepiej rozrabiać na bieżąco, według potrzeb. Rozrobić trochę, jak kot zje i chce jeszcze - dorobić jeszcze trochę. Taki odstany convalescence gęstnieje, robi się jakby żelowaty, trzeba go trochę rozrabiać woda, a koty i tak nie bardzo mają na niego ochotę. Świeży jest smaczniejszy.
I jeszcze coś o technice - lepiej wrzucić trochę proszku do naczynia, wlać trochę ciepłej wody (ale tylko tyle, żeby zwilżyć proszek, nie więcej), wymieszać, rozprowadzając wodę, dolać jeszcze trochę, znowu rozmieszać i tak do osiągnięcia właściwej konsystencji. Wlanie od razu więcej wody powoduje, że gorzej się to rozrabia i często robią się grudki.
kiki13 pisze:Kiki dostaje beta glukan, spirulinę,aloes,skorupkę z jajek rozdrobnioną,convalescence,scanomune,olej z rekina.Żelazo dostaje w zastrzyku ,raz na tydzień.Kupiłam w syropie dla dzieci ale go nie chce.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, puszatek i 107 gości