Potworkowo-tymczasy w miodowym DT-szukamy domków :)

[Thorkatt]

[Miodalik]

W tym calym zamieszaniu zupelnie zapomnialam przedstawic jeszcze jedna tymczaske - Pusie



Typowo domowa kicia, z ktorej ktos najwyrazniej zrezygnowal... Lubi wszystkich - zwlaszcza mezczyzn (!), podstawia lepek do glaskania, spi na fotelu - zupelnie niekonfliktowy kot. Ma jedna mala wade - nie przepada za innymi kotami, co w DT stanowi pewien problem... no i uwielbia jesc...

[Thorkatt]

Śliczne ma kolorki

[kalewala]

Pusia jest przemiła i kochana

[Miodalik]

Tak - Pusia jest milasna... i ewidentnie powinna mieszkac w domu, od pierwszej minuty pobytu zachowuje sie jakby mieszkala u mnie cale zycie
Tylko naprawde trzeba by ja troche odchudzic... i nie mam pomyslu jak

A w weekend bedzie mozna zaczac oglaszac pierwszego z maluchow - male srebrne (czyli Smialek) polubilo ludzi, zaczelo zaczepiac i ladnie mruczy juz na sam widok "swojego ludzia"

[Anna61]

Dlaczego moja Kaśka nie jest taka miziasta jak Pusia!

Jak Misiaczek?

[Miodalik]

Misiaczek zachowuje sie jakby mieszkal u nas od urodzenia Lozko jest jego i potrafi przegnac z niego innego kota, jesli uzna ze tenze inny kot lezy na "jego" miejscu Jak wracamy z pracy nieco pozniej to srasznie sie awaturuje i domaga podwojnej porcji glaskania ostatnio troche pokichuje wiec dostaje Immonogluken - tak na wszelki wypadek, bo vet stwierdzil, ze to moze byc lekkie przeziebienie... na tyle lekkie ze szkoda dawac antybiotyk... w niedziele mamy kontrolna wizyte... Niestety ponosze fisko za fiaskiem w kwesti pozowania Misiaczka do zdjec - nie zlicze ile probowalam zrobic i nadal nie ma co pokazac... On bardzo nie lubi aparatu

[Anna61]

Najważniejsze, że Misiaczek, dzięki Wam, jest szczęśliwy.

Teraz muszę złapać z tamtego miejsca, skąd pochodzi Misiaczek, dwie kocice w rujce, bo będzie powtórka z rozrywki.

[Anna61]

Co tutaj tak cichutko?

[kalewala]

Miodalik w tymczasach, rozjazdach, biegu - pewnie nie ma czasu zajrzeć..

[Anna61]

Niechaj Święta Wielkiej Nocy
Będą pełne Boskiej mocy
Aby zdrówko dopisało
I jajeczko smakowało!
Niech to będzie czas uroczy:
Życzę miłej Wielkiej Nocy!

[Anna61]

Miodalik w tymczasach, rozjazdach, biegu - pewnie nie ma czasu zajrzeć..

Chyba tak.

[Miodalik]

Fakt - ostatnio jezdzilam wiecej niz zwykle i w domu bylam tylko gosciem
Aktualnie czekam na wize typu "biznes" - potrwa to ok.3 tyg - wiec nigdzie nie jezdze i pracuje w Lodzi Juz tydzien

Nie macie pojecia jak to fajnie pracowac w tym samym miescie gdzie sie mieszka i wracac po pracy do domu !!

Chyba bylo mi juz troche za dobrze - i tak troche niechcacy uatrakcyjnilam sobie zycie - jakies 3h temu przywiozlam do domu trzy maluchy - nie maja mamy, same nie jedza, nie qptaja, za to maja mocno zagilane noski i zaropiale oczka...

Zdjecia zrobione - zaraz bede sobie przypominac jak sie tu wkleja...

[kalewala]

A mialaś dostać kilkutygodniowe , było poczekać

Wyślij zdjęcia na maila, powklejam

[Miodalik]

No trzeba bylo...

Różowo nie jest. Male sa chore, nosy i oczy paskudne - ropa sie saczy, trzeba regularnie przemywac, bo inaczej zakleja im oczka i nic nie widza, a co gorsze zakleja tez noski... Masowanie brzuszkow juz opanowalam, tylko ze dwa z trzech maluchow NIE CHCA JESC!!
Wczorajszy wieczor i noc uplynely mi na bezskutecznych probach karmienia i sklaniania do przelkniecia... Dzis byla wizyta u veta - dostaly antybiotyk, lek na odpornosc, a te dwa chorowitki jeszcze glukoze. Jest troche lepiej, ale o ile jeden maluch je ladnie z butelki, nawet ciagnie (!!), to te dwa pozostale ograniczaj sie do przelkniecia dwoch-trzech lykow I potem nic, wypluwaja Karmie je wiec CO GODZINE!!! Bo po takim uplywie czasu chetnie przyjmuja te dwa-trzy kolejne lyki mixolu...

TO NIE JEST NORMALNE, PRAWDA ?

Wygladaja juz duzo lepiej, glaszcze je duzo, spia na poduszce elektrycznej ustawionej na miniumum, oczka sa lepsze niz wczoraj, ale nie jedza...

[URL=http://img101.imageshack.us/


Uploaded with ImageShack.us