Tillibulkowy harem zaprasza :)

[kalair]

U mnie ugniatają wszystkie!

Na temat spania się nie wypowiadam..Wrrr..

[kussad]

Odkryłam Wasz wątek i przyszłam

Ewa& Choco & Miki

[tillibulek]

U mnie ugniatają wszystkie!

Na temat spania się nie wypowiadam..Wrrr..

bry, bry, Kalerciu ja kocham kocie ugniatanie, myslalam, ze wszystkie ugniatają!!

co do nocnych pobudek nie bylyby takie zle, gdyby nie to, ze o 5:50 trzeba wstac jak mozna normalnie odespac, to absolutnie mi takie nocne eskapady moich krupek nie przeszkadzają tylko, ze poza Zorką - dwa głodomory - jeden mruczy i tuli sie, drugi kwęka - robią to po to, zeby pancia dala jesc, a nie z milosci <zalewa sie łzami>

czesc kussad bardzo nam milo, ze nas znalazlas



w ogole to:

Kolejna ciekawostka przyrodnicza
Zawsze Rubce bylo wszystko jedno czy zje czy liźnie, czy nie Zorka rzucala sie na jedzonko, a Ruby stala przy misce i kontemplowała: jaki ładny mamy dzien, jak fajnie umylam sobie łapki i brzuszek, jaki z tej Zorki głodomor itd. - jak Zoreczka przychodzila, zeby pomoc Ruby zjesc, ta odsuwala się i nie byla z tego powodu nawet specjalnie nieszczesliwa.
Od pojawienia sie w domu Freyi cos sie zmienilo.
Freya to koszmarny żebrak i Rubka nauczyla sie od niej:
- żebrać (więc teraz mamy w kuchni maly teatrzyk: Freya drze japkę i robi wiewióra, Ruby siedzi i kwęka, a Zoreczka w milczeniu patroluje blaty i rozdziela kuksańce tej kotce, ktora za bardzo sie zblizy do jedzonka)
- obie pierwsze lecą do jedzenia
- więcej je!! (dlatego boczki jej sie zaokrąglily i calosc powoduje, ze ogolnie jest teraz jak kaczuszka - miekka i mila w dotyku )
Teraz obie wyjadają z miski Zorki, ktorej nie zawsze kazda karma pasuje, a tym dwóm odkurzaczom wszystko jedno, byle duzo

[Rakea]

och, Tilli, uwielbiam koty miekkie jak kaczuszka z powodu podszytego tłuszczykiem futerka.

[tillibulek]

och, Tilli, uwielbiam koty miekkie jak kaczuszka z powodu podszytego tłuszczykiem futerka.

to troche nie tak Ruby wazy tyle samo co Zorka, tylko Zorka jest nizsza, mniejsza i ogolnie pulpecikowata, a Rubka wysoka i smukła, ale jak tak dalej pojdzie, to ten tluszczyk i u niej sie pojawi

a mieciutka jak kaczuszka jest dlatego, ze siersc zrobila jej sie taka jedwabista, jest jej sporo (w porownaniu do tego jak przyjechala - wtedy byla mlodsza i to bylo lato), boczki nie sa juz zapadniete, wiec nie wyczuwa sie żeberek jak sie ja glaszcze, a poza tym mam wrazenie jakby ona miala kosci z gumy zupelnie inne uczucie jak sie inne koty bierze na rece.... Ruby po prostu jest mieciutka jak kaczuszka i juz!!

RUBY, ZORKA i FREYA przesylają pozdrowionka dla wszystkich odwiedzających je Cioć

test nowej poscieli...

ZDANY!!!

[kalair]

[tillibulek]

lśnienie 2 - atak ragów

[OKI]

lśnienie 2 - atak ragów

Super fota

Witanko

[tillibulek]

hejeczka OKI

fota autorstwa GC

[OKI]

Fantastyczne jest

Jak się czują pannice?

[cynamon i wanilia]

foty rewelka a koty na nich miodzio

[tillibulek]

foty rewelka a koty na nich miodzio

dzieki za komplementy, Ciocia

OKI, brzuszek Zorki pieknie sie zagoil po antybiotyku, Rubki brzunio wygląda wspaniale, a Freya wlasnie obrabia pasek TŻ (jak wroci to sie zdziwi ), czyli Freya tez czuje sie dobrze dzieki, ze pytasz

[OKI]

Dobrze, że się Zorci wygoiło, bo martwiłam się o nią. Rozumiem, że doszły już do siebie i szaleją

Czy to był ulubiony pasek TŻ?

[tillibulek]

Dobrze, że się Zorci wygoiło, bo martwiłam się o nią.

dzieki (tez za wsparcie przed i w trakcie sterylek i za rady dot. sikacza)

Rozumiem, że doszły już do siebie i szaleją

najbardziej szaleje Freya - to ona nakreca wszystkie zabawy i zniszczenia Ruby i Zorka sa duzo spokojniejsze - bez Freyi szybko obroslyby tluszczykiem

Czy to był ulubiony pasek TŻ?

eee nic sie nie stalo, nawet nie zauwazyl

[kalair]

lśnienie 2 - atak ragów

łAAAAAA!!!!!!