Estian, Maurycy i Xiana cz.VI

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 21, 2010 10:22 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lut 22, 2010 9:17 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Hej hej!.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 22, 2010 10:41 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Cześć poniedziałkowo :1luvu:
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Pon lut 22, 2010 10:44 Re: Estian i Maurycy cz.VI

O, nowy wątek :D
Jestem :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon lut 22, 2010 19:26 Re: Estian i Maurycy cz.VI

jesteśmy :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Wto lut 23, 2010 2:05 Re: Estian i Maurycy cz.VI

trawa11 pisze:
o jejku , to ja poczekam aż wrócisz i mi cos o tej diecie napiszesz :wink:
Dobrej nocki Nelluś :wink:

A jesteś naprawdę zainteresowana zgubieniem kilku kilo? Nawet więcej, ile chcesz niby, to zależy tylko od długości jej stosowania, ale trzeba przestrzeagać pewnych przykazań już na zawsze (wtedy nie ma efektu jo-jo) ale nie są one straszne. Raz w tygodniu trzeba znowu być na samym białku i codziennie jeść 3 łyżki otrąb owisanych.
Początki są mimo wszystko trudne, coś za coś jak to w zyciu zawsze, ale głodna nie jesteś (nawet nie chce Ci się jeść a trzeba! Bo jak nie będziesz jadła to nie schudniesz :D ). Tyle, że produkty w ograniczonym zakresie, trzeba kombinować jak je robić aby niby było coś innego.
Ja właśnie siedzę na "forum tej diety" (niejedno podobno jest) i czytam, czy innym dzieje się to samo co mi, przepisów szukam (choć za dużo to się nie wykombinuje i tak) i w ogóle :D
Są książki tego doktora (Metoda doktora Duncana i 350 przepisów). Na razie nie kupuję, bo jeszcze do końca nie jestem pewna czy pozostanę na tej diecie, choć jakoś w nią uwierzyłam i pasuje mi to, że nie chodzi się głodnym :) Niemniej jak każda dieta, ma swoje minusy oczywiście.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 23, 2010 2:14 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Cześć kochane :1luvu:

Kot chodzi nieuczesany, fot nie ma, ja spałam dziś do 16-tej (z soboty na niedzielę pierwszy raz w życiu nie spałam ani minuty! I poszłam tak do pracy :roll: To wina początków tej diety (no taki objaw u mnie, bezsenność) albo nadmierna ilość wypitej czerwonej herbaty? Nie, że zalecanej ale sobie kupiłam. Chyba z 8 wypiłam, może więcej?
Dziś ani jednej, idę spróbować zasnąć :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 23, 2010 8:35 Re: Estian i Maurycy cz.VI

No, czerwona herbatka chyba zadzialała..Nelly, o tej porze byłaś! 8O :kotek:
ObrazekNelluś i koteczki!
A dieta i tak różnie działa na każdego, nie ma uniwersalnej. Bo by wszyscy chudzi byli.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 23, 2010 13:28 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Hej Nelly :1luvu:
jak najbardziej jestem zainteresowana zgubieniem kilku kg :wink:
Tylko , co konkretnie jesc, w jakich ilosciach :roll: , masz jakaś rozpiske :?:
Bedę wdzięczna za wszystkie wskazówki :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 23, 2010 22:43 Re: Estian i Maurycy cz.VI

kalair pisze:No, czerwona herbatka chyba zadzialała..
(...)
A dieta i tak różnie działa na każdego, nie ma uniwersalnej. Bo by wszyscy chudzi byli.

Chyba herbata faktycznie, bo wczoraj usnęłam, ale, że aż tak? No, no :lol: Jakbym amfetaminę łyknęła :wink: No to wiem co robić gdyby mnie czekało jakieś coś kiedy spać nie można albo nie ma czasu na to, 10 herbatek i spoko, spać się nie chce wcale :lol:
Tak, dieta każda na każdego inaczej oczywiście. Tu też każdy inaczej, w innym tempie chudnie.
Ogólnie osłabia :roll:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 23, 2010 23:07 Re: Estian i Maurycy cz.VI

trawa11 pisze:Hej Nelly :1luvu:
jak najbardziej jestem zainteresowana zgubieniem kilku kg :wink:
Tylko , co konkretnie jesc, w jakich ilosciach :roll: , masz jakaś rozpiske :?:
Bedę wdzięczna za wszystkie wskazówki :wink:


Jesz w I fazie (uderzeniowej) tylko białko, tzn mięso chude (kurczak bez skóry, indyk, chuda wołowina, cielęcina) ryby (wędzone mogą być, w puszcze to tylko w sosie własnym -np. tuńczyk, grilowane lub gotowane w każdym razie bez tłuszczu przyrządzane) jajka, kefiry, mleko, jogurty - wszystko z jak najmniejszą ilością tłuszczu czyli light i jak najmniej węglowodanów. I tak od 3 - 10dni (zależy ile chcesz schudnąć). Jeść możesz ile tylko chcesz (i tak nie przekroczysz 1000 cal). Potem jest faza druga, tu jesz to samo plus warzywa (oprócz ziemniaków i strączkowych) itd..
Mogę długo pisać ale najlepiej wisz w google - dieta białkowa, lub dieta proteinowa np. tu jest o tym
http://www.dietaproteinowa.eu/
(czytaj to zielone faza I, Faza II, faza III, faza IV).
Wskazówek, porad, opisów i samopoczucia i przepisów itd szukałam i szukam na tym forum
http://www.forum.dietaproteinowa.eu/index.php
Są też jakieś inne, ale tak jakoś tu trafiłam.
Najlepiej jednak kupić książkę (o ile oczywiście zdecydujesz się na tą dietę) tą ostatnią -Metoda doktora Ducana (i o diecie jest i przepisy są. Bo jest też "Nie mogę schudnąć" i "350 przepisów" a podobno ta książka jest takim zbiorem wszystkiego).
Ksiązki na razie nie mam, wyszukałam dziś na tym forum przepisy na słodkości :) (oczywiście ze słodzikiem zamiast cukru) i na leniwe pierogi i na niby chlebek. :)
Ja jestem jeszcze w I fazie (4 dzień, jest - ok 2 kg), ale to różnie u każdego nie mniej mi odpowiada ta dieta bo mogę jeść ile chcę, nie jestem głodna wcale (białko zapycha).
Tylko jakaś słaba jestem. :( No i nie mogą stosować diety osoby chore na: cukrzycę, nadciśnienie, nerki. Podwyższa też poziom holesterolu (trzeba uważać z żółtkami trochę) (to wyczytałam jako opinię dietetyka w gazecie w której w ogóle na ślad tej diety trafiłam).
Mogłabym jeszcze pisać i pisać, nalepiej poczytaj trochę i jeśli będziesz zainteresowana nią to powiedz o czym napisać :D Ja biorę wiadomości z tego forum na razie bo jeszcze do końca nie wiem, czy na niej zostanę czy zrezygnuję i jakoś tak dlatego nie mogę się zdecydować na ksiązkę. Zobaczymy.
Ważna jest ilość przepisów, nawet małe zmiany i podpowiedzi dużo dają :D Bo inaczej to strasznie monotonnie jest :( Choć jak pisałam, głodna nie jesteś no ale apetyt na chleb np. jest i na słodkie u mnie.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 23, 2010 23:11 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Witajcie kochane :)
Boli mnie dziś głowa, wczoraj się zaczęło. Lekka migrena znaczy. Pawik tylko raz był. No to lekka ale i tak dokucza :( I zniechęca do wszystkiego.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 23, 2010 23:23 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Nelly dziękuje za cenne wskazowki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Muszę schudnac, no musze :oops: .
najpierw jednak muszę zrobic badania krwi ,zeby mieć pewnosć ,ze mogę się odchudzać. Tylko pewnie cholesterol jest podwyższony :(
poczytam to wszystko. Najgorsze to te węglowodany :crying:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 23, 2010 23:33 Re: Estian i Maurycy cz.VI

trawa11 pisze:Nelly dziękuje za cenne wskazowki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Muszę schudnac, no musze :oops: .
najpierw jednak muszę zrobic badania krwi ,zeby mieć pewnosć ,ze mogę się odchudzać. Tylko pewnie cholesterol jest podwyższony :(
poczytam to wszystko. Najgorsze to te węglowodany :crying:

Jak "musisz" to próbuj, co Ci szkodzi najwyżej zrezygnujesz.
Ja do lakarza nie mam zamiaru iść :) bo się boję :) Cholesterolu jeszcze nigdy nie sprawdzałam, niedobrze wiem.
Tylko żelazo sprawdzę za jakiś czas, no to to koniecznie muszę.
No... węglowodany też kocham :( i cukry oczywiście :) Ale nic, próbuję.
Tu można trochę "oszukiwać" smak, dzięki słodzikowi. No i okazuje się, że w pierwszej fazie można ewentualnie otręby (owsiane i pszenne) trochę :D i podobno też mąkę kukurydzianą. Można też żelatynę podobno. Szkoda, że nie mam tej książki bo przez to wiele nie wiem jeszcze dokładnie. W każdym razie jutro kupuję otręby,tą mąkę i poszukam słodzika w proszku. Bo strasznie chce mi się niby chlebka, niby deserku i niby pierożków leniwych :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 24, 2010 0:25 Re: Estian i Maurycy cz.VI

a czy ja dobrze zrozumiałam ,ze w fazie ataku w ciagu czterech dni 2 kilo straciłaś 8O
ja mam cholesterol genetycznie obciażony , wiec co jakiś czas badam, ale i tak zołtka jem :oops:
Idę dalej czytać to forum , ciekawe zreczy tam są . No i zreczywisćie , to oslabienie to jednak norma na początku :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1441 gości